Moya Radomka Radom rozbita w Łodzi w zaległym meczu z ŁKS-em

Mecz nie odbył się w pierwotnym terminie ze względu na udział ŁKS-u w Lidze Mistrzyń. Łodzianki były faworytkami starcia z Radomką, ale przyjezdne liczyły na sprawienie niespodzianki. Jak się okazało, w środowy wieczór (7 lutego) nie mogło być o takowej mowy.

W spotkaniu tym nie mogła zagrać podstawowa atakująca, Monika Gałkowska, która jest chora. W wyjściowym składzie zastąpiła ją Paulina Reiter. Partia otwarcia od początku nie układała się po myśli Radomki. ŁKS przy zagrywce Aleksandry Gryki szybko wypracował sobie przewagę (13:7). Kolejne minuty do dalsza dominacja gospodyń i ich wygrana w partii otwarcia do 14. Radomka spisywała się fatalnie.

W drugiej odsłonie radomianki zaprezentowały się już lepiej. Wynik właściwie cały czas oscylował w granicach remisu. W końcówce swoją wyższość udowodnił jednak ŁKS zwyciężając 25:22.

Trzeci set to niemal powtórka z partii otwarcia. ŁKS dominował na parkiecie, a Radomka prezentowała się bardzo źle i nie była w stanie nawiązać żadnej walki z wyżej notowanym zespołem. Ostatecznie mistrzynie Polski wygrały 25:15 i w całym meczu 3:0.

ŁKS Commercecon Łódź - Moya Radomka Radom 3:0 (25:14, 25:22, 25:15)

ŁKS: Ratzke 2, Diouf 15, Dudek 17, Campos 5, Gryka 8, Witkowska 4, Maj-Erward (libero) oraz Piasecka 1, Hryshchuk 1, Zaborowska.
Radomka: Gajer 2, Reiter 5, Johnson 8, Murek 6, Świrad 6, Scholzel 5, Stenzel (libero) oraz Nowakowska, Dąbrowska 2, Rybak-Czyrniańska 1, Strasz (libero).

Sędziowie: Marek Krupski i Grzegorz Skowroński.

MVP: Aleksandra Dudek (ŁKS).