Widowisko obrzędowe "Ścięcie śmierci" jest głęboko zakorzenione w tradycji miejscowości, jest jedynym tego rodzaju obrzędem ludowym w Polsce. Odbywa się corocznie w ostatni wtorek karnawału, czyli tzw. „kusaki”. Ostatnie trzy dni karnawału w Jedlińsku to tzw. kusaki: kusa niedziela, kusy poniedziałek i kusy wtorek. Kusaki to także przebierańcy, którzy przemierzają ulice Jedlińska w kusy wtorek. Ten dzień jest lokalnym świętem. W Jedlińsku można wówczas spotkać licznych przebierańców – parę młodą, cygankę, diabły z kołatkami, niedźwiedzia, raka. Wszystkie role (nawet damskie) grają mężczyźni. W korowodzie, prowadzona na postronku, pojawia się Śmierć. Według tradycji znaleziono kostuchę pijaną przy grobli i tylko dlatego udało się ją złapać. Sąd nad Śmiercią to już właściwy obrzęd, oparty na wierszowanym XIX-wiecznym tekście księdza Jana Kloczkowskiego z Jedlińska. Ławnicy dowodzą, że według magdeburskiego prawa za zabijanie innych Śmierć powinna oddać głowę katu.
Impreza rozpocznie się o godz. 13 na jedlińskim rynku od przejęcia władzy od wójta gminy Jedlińsk. Po nim rozpoczną się występy zespołów i kapel ludowych. Przed publicznością zaprezentują się Czerwona Jarzębina i kapela Henryka Giedyka, Wólczanki, Czerwone Korale, Ludwiczanki i kapela Urbańczyków, Bierwiecka Biesiada oraz Klub Seniora w Jedlińsku.
Część oficjalna rozpocznie się o godz. 15:15 od powitania gości. Pół godziny później widowisko obrzędowe "Ścięcie śmierci". Po nim, o 16:50, koncert Skolima - króla latino. Ponadto dla gości dostępny będzie jarmark rękodzieła ludowego, punkty gastronomiczne, stoiska handlowe. Będzie też można spróbować grochówki.
















Napisz komentarz
Komentarze