Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
piątek, 5 grudnia 2025 16:24
Reklama

Dzikich zwierząt coraz więcej

Liczba zwierząt na terenie radomskiej Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych jest wielokrotnie większa niż dekadę temu. Przeprowadzono liczenie zwierząt, które jest podstawą do stworzenia Wieloletniego Łowieckiego Planu Hodowlanego. - Dane nas zaskoczyły – mówi Jerzy Zawadzki, naczelnik Wydziału Ochrony Ekosystemów w Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych.

Liczone były podstawowe gatunki łowne, którymi są łoś, jeleń, sarna i dzik. Łosi jest czterokrotnie więcej niż 10 lat temu. Dziś na terenie RDLP jest 1240 łosi. Ilość jeleni z 6 tys. wzrosła do 16 tys. 

Najlepsze wiadomości video z Radomia znajdziesz na naszym kanale na YouTube - TUTAJ.

Saren w ekosystemach leśnych było ok. 20 tys. teraz jest ponad 70 tys. - Licząc populacje żyjące nie tylko w lasach, ale również na łąkach i polach, to na terenie dyrekcji jest ponad 300 tys. saren. To jest 12 krotny wzrost liczebności. Dzik jest trudniej policzalny, ponieważ nie wszystkie dziki w czasie liczenia spłoszą się ze swoich legowisk. Ale i tak ta różnica jest prawie trzykrotna. Zainwentaryzowanych było 8 tys. 200 dzików – wylicza Jerzy Zawadzki.

Skutki


Zwiększona liczebność zwierząt, jak zapewnia Zawadzki, nie powinna stanowić zagrożenia dla człowieka. - Częściej będziemy zwierzęta spotykać, to wszystko. Na pewno trzeba uważać jeżdżąc samochodem przez lasy, czy w okolicach pól uprawnych – mówi Zawadzki.

Inaczej ma się sprawa jeśli chodzi o leśnictwo. Zwierzęta skutecznie utrudniają wzrost młodych roślin. - Młode drzewka są zjadane, zgryzane, spałowane, przewracane itd. Dlatego w lasach są obszary grodzone siatkami leśnymi, specjalnie przed zwierzyną, bo żaden młody las by nie urósł, gdyby nie był zabezpieczony – wyjaśnia leśnik.

Kraska ginie


Są też gatunki, których liczebność spada. Jeden z nich to kraska. - W naszych lasach właściwie już te ptaki nie występują. Jeszcze 30 czy 40 lat temu widać było kraskę na każdym słupie. Teraz są to pojedyncze pary i z każdym rokiem jest ich mniej – mówi Zawadzki.

Przychodzi szakal


Jest też gatunek drapieżnika, którego w Polsce nie było, a w ostatnich latach się pojawił. To szakal złocisty. - Wędruje z południa Europy, przemieszcza się przez Polskę. Był notowany także na Litwie i Łotwie. Jest trochę podobny do lisa. Trudno powiedzieć jaka jest jego przyszłość. - Mówi leśnik.

W naszym kierunku ze strony Niemiec przemieszcza się również szop pracz, ale jeszcze go nie notowano w okolicy.


Najświeższe wiadomości z Radomia i regionu znajdziesz na profilu CoZaDzien.pl na Facebooku - TUTAJ.




Podziel się
Oceń

Reklama
ReklamaElmas wędliny
Reklama
ReklamaSalon Oświetleniowy Mirat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama