Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
niedziela, 14 grudnia 2025 22:09
Przeczytaj!
Reklama

Bez uprawnień, z narkotykami i nakazem aresztu

Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Radomiu zatrzymali na ul. Energetyków w Radomiu pojazd do kontroli. Okazało się, że kierowca nie miał uprawnień do kierowania pojazdami, był poszukiwany do odbycia kary więzienia, a na dodatek miał przy sobie narkotyki.
Bez uprawnień, z narkotykami i nakazem aresztu

Źródło: KMP Radom

W środę, 29 listopada policjanci z radomskiej drogówki na ulicy Energetyków w Radomiu zwrócili uwagę na pojazd marki Honda. Kierujący przekroczył dozwoloną prędkość i nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa. Mundurowi zatrzymali auto do kontroli, za którego kierownicą siedział 35-letni mieszkaniec Radomia. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że mężczyzna nie ma uprawnień do kierowania pojazdami, natomiast jest poszukiwany. Miał być doprowadzony do zakładu karnego, mógł on jednak wpłacić grzywnę na konto wskazane przez sąd i skorzystał z tej możliwości. Zapłacił zasądzoną grzywnę, ale na tym policyjna interwencja się nie zakończyła.

- Dodatkowo podczas kontroli auta policjanci zabezpieczyli woreczek foliowy z zapięciem strunowym z zawartością białego proszku. Jak się okazało zatrzymany miał amfetaminę. Z uwagi na podejrzenie, że mężczyzna kierował pojazdem pod wpływem środków odurzających pobrano od niego krew do badań - mówi Justyna Jaśkiewicz z Komendy Miejskiej Policji w Radomiu.

35-latek trafił do policyjnej celi. Odpowie nie tylko za popełnione wykroczenia i kierowanie bez uprawnień. Przedstawiono mu zarzut posiadania środków odurzających. Jeśli badania laboratoryjne to potwierdzą, to odpowie również za kierowanie pojazdem pod ich wpływem.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Reklama