Tomasz Siwak był gościem piątkowej Porannej Rozmowy Radia Rekord i Telewizji Dami. W związku ze zbliżającymi się wyborami samorządowymi, prowadzący zapytał swojego gościa o to, czy nie planuje w nich wystartować. - Funkcja radnego mnie nie interesuje - stwierdził Siwak. - A prezydenta? - dopytał prowadzący. - Nie dostałem takiej propozycji, ale jeśli dostanę to poważnie ją rozważę - odpowiedział obecny wiceprezes Elektrowni w Ostrołęce. Siwak dodał, że "już niedługo są Mikołajki i mogą być prezenty".
Wydaje się, że jedynym ugrupowaniem, z którego mógłby wystartować Siwak jest Prawo i Sprawiedliwość. Czy jednak partia zaproponuje mu start? Tego na razie nie wiadomo. Jeszcze kilka tygodni temu mocno rozważana była kandydatura posła Radosława Fogla. Dariusz Wójcik, radny Prawa i Sprawiedliwości tłumaczył w środowej Porannej Rozmowie, że PiS swojego kandydata na prezydenta przedstawi na samym końcu. To może oznaczać, że do samego końca mogą trwać ustalenia, na kogo Prawo i Sprawiedliwość powinno postawić.
Co w przypadku, gdyby PiS wybrał innego kandydata? Czy Tomasz Siwak mógłby wystartować z własnego komitetu? - Szanse są. Nie jestem anonimowy w Radomiu, mam jakiś dorobek zawodowy, uważam że większy, niż obecny prezydent miasta w swoich dwóch kadencjach. Życie jest dynamiczne i przynosi niespodzianki - skwitował Siwak.
Przypomnijmy, że w wyborach samorządowych deklarację startu złożył obecny włodarz miasta - Radosław Witkowski. Nie wiadomo jednak, czy będzie to znów start z własnego komitetu czy też pod szyldem Platformy Obywatelskiej. Polskie Stronnictwo Ludowe czeka na decyzję władz centralnych partii - jeśli PSL znów nawiąże współpracę z Polską 2050 i wspólnie zarejestruje komitet Trzeciej Drogi, to wtedy prawdopodobnym kandydatem będzie ktoś z Polski 2050. Możliwe, że będzie to Cezary Brymora. Swojego kandydata wystawi też zapewne Konfederacja i Lewica, startu nie wykluczają też Bezpartyjni Samorządowcy. Sporo mówiło się także o możliwym starcie Roberta Prygla.















Napisz komentarz
Komentarze