Do zdarzenia doszło 30 października ok. godz. 23. Patrol straży miejskiej zauważył na pl. Konstytucji 3 Maja leżącego w wodzie na brzuchu mężczyznę, który pisał smsa.
Okazało się, że 60-latek był w złym stanie psychicznym. Powiedział strażnikom, że jest skrajnie załamany i nie widzi sensu życia.
"Mężczyzna był trzeźwy, logicznie wypowiadał się i rozmawiał z patrolem. Oświadczył również ,że przed chwila wysłał sms do swoich znajomych, że odbierze sobie życie bo już dłużej tak nie może żyć. Oczywiście strażnicy udzielili pomocy, rozmawiali z nim do czasu przyjazdu wezwanej na miejsce karetki" - czytamy w komunikacie straży miejskiej.
Mężczyzna został przewieziony do szpitala.















Napisz komentarz
Komentarze