Broń Radom w starciu siódmej kolejki trzeciej ligi zmierzyła się u siebie z Concordią Elbląg. Do przerwy goli nie było, a worek z bramkami rozwiązał się w drugiej połowie. Zaczęło się od trafienia gości w 52 minucie. Broń na gola czekała do 69 minuty, kiedy to ładnym strzałem popisał się Dorian Buczek i piłka trafiła do siatki. W 82 minucie gospodarze mieli rzut karny, a na gola zamienił go Sebastian Kobiera wyprowadzając radomian na prowadzenie. W doliczonym czasie gry wynik ustalił Jakub Kowalski i Broń wygrała z Concordią 3:1. Po siedmiu kolejkach radomianie mają na koncie dziewięć punktów. Dwa razy wygrali, trzy razy remisowali i dwa razy przegrali.
Zdecydowanie gorzej powiodło się Pilicy Białobrzegi, która pojechała do Zambrowa na mecz z tamtejszą Olimpią. Już do przerwy gospodarze prowadzili 2:0 po dwóch trafieniach Jakuba Romanowicza. W drugiej połowie Olimpia dołożyła dwa gole. Autorem jednego z nich był Kacper Gościniarek. Ostatnie trafienie, to bramka samobójcza Filipa Kapeli. Pilica obecnie zamyka tabelę w grupie pierwszej trzeciej ligi mając na koncie zaledwie pięć punktów.















Napisz komentarz
Komentarze