Drugi etap budowy stadionu przy Struga 63 z "Polskiego Ładu"? Miasto złożyło wniosek

Pod koniec lipca stadion przy Struga 63 został otwarty z dwoma trybunami: południową (od strony hali RCS) i północną. Już wtedy Radosław Witkowski zapowiadał, że chce, aby pozostałe dwie trybuny: wschodnia i zachodnia, powstały jak najszybciej. - Dziś nie chciałbym mówić o terminach, bo one są dość mgliste. Mam jednak świadomość, że należy iść za ciosem - mówił podczas oficjalnego otwarcia stadionu prezydent. 

Teraz wiadomo już, że miasto będzie starało się o dofinansowanie na ten cel z Rządowego Funduszu Polski Ład. - To projekt duży i ważny, choćby z tego względu, że z jednej strony umożliwia rozwój radomskiej piłki, ale też mamy wszyscy świadomość, że brakujące trybuny: wschodnia i zachodnia są tym elementem, który dziś wyjątkowo kłuje w oczy i wygląda nie najlepiej. Zdecydowaliśmy się na to, żeby ten projekt zgłosić jako projekt do 30 milionów złotych. Zakładamy uzyskanie tej kwoty i sami przewidujemy wkład własny w wysokości 15 milionów złotych - mówi Radosław Witkowski. 

Drugi etap budowy stadionu zakłada wybudowanie zadaszonych trybun wschodniej i zachodniej, a tym samym "zamknięcie" całego stadionu. Ma to dać 5600 dodatkowych miejsc dla kibiców. Wtedy stadion pomieści łącznie 15 tysięcy osób. Wnioskodawcą jest Gmina Miasta Radomia, a realizacją inwestycji zajmie się Urząd Miejski. Przetarg ma zostać ogłoszony w terminie maksymalnie dziewięciu miesięcy od momentu wydania wstępnej promesy finansowej. 

- Ta decyzja, czy zgłosić ten projekt czy inny, była poprzedzona bardzo długą dyskusją. Prezydent zdecydował, że to będzie ten projekt. Choćby ze względu na to, że innych źródeł finansowania na dokończenie tego stadionu tak naprawdę na horyzoncie nie widać - podkreśla Mateusz Tyczyński, wiceprezydent Radomia. 

Dla Radomiaka większy stadion oznacza szansę rozwoju. - Nie ukrywam, że dla nas, jako klubu to jest ogromnie ważne. Tendencja w Polsce jest taka, że frekwencja kibicowska na wszystkich stadionach jest coraz większa. Ekstraklasa staje się modna. W dzisiejszych czasach zdominowanych przez multimedia, cieszymy się, że ludzie łakną jednak widowiska na żywo. I te dwie trybuny wpisują się w ten trend, bo jestem przekonany, że na wielu meczach, dzięki temu będziemy mieli pełny stadion - mówi Sławomir Stempniewski, prezes radomskiego klubu. 

Tereny od strony trybuny wschodniej miałaby zostać przeznaczone na działalność komercyjną. Tam jednak, od ul. Zbrowskiego, są tereny sporne. Sprawa toczy się jeszcze w Naczelnym Sądzie Administracyjnym. - Tam cały czas toczy się spór, natomiast ja liczę na to, że ten spór do czasu wybudowania pozostałych dwóch trybun zostanie rozstrzygnięty i te grunty wrócą do miasta - podkreśla Mateusz Tyczyński. Niewykluczone, że powstanie tam też parking.