Konfederacja alarmuje: mamy kolejne nielegalne składowisko odpadów w mieście

Problem nielegalnych składowisk odpadów dotyka wielu miast w naszym kraju. Kilka tygodni temu o takim miejscu poinformowali radni Prawa i Sprawiedliwości. Nielegalne składowisko mieści się na ul. Ofiar Firleja. Miasto zabezpieczyło teren i zwróciło się do ministerstwa klimatu i środowiska o pieniądze na usunięcie odpadów. Na najbliższej sesji radni mają otrzymać propozycję zmian w budżecie, w których zagwarantowane zostaną środki na ten cel, bo sytuacja wymaga szybkich działań.

- Dzikie półlegalne składowiska odpadów to zmora naszego kraju. Główny Inspektorat Środowiska w 2021 r. pokazał, że w naszym kraju znajduje się 434 takich miejsc. Ten sam inspektorat pokazał rekordowe dane z 2018 r., gdzie wydał pozwolenie na przywóz 343 tys. ton śmieci. Jesteśmy eldorado, śmietnikiem dla koncernów i firm z Europy Zachodniej - mówiła Rafał Foryś, lider Konfederacji w Radomiu. 

To nie koniec, bowiem jak przedstawia Konfederacja, kolejne nielegalne składowisko mieści się przy ul. Wielkopolskiej. Komunikat w tej sprawie trafił do Urzędu Miejskiego 5 maja 2022 r. Pismo pochodziło od Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. - Z komunikatu wynika, że znajdują się tam odpady tworzyw sztucznych, opakowania po substancjach chemicznych, mausery oraz 200-litrowe beczki niewiadomego pochodzenia - dodała Ewa Zajączkowska-Hernik, kandydatka Konfederacji do Sejmu. 

Zajączkowska-Hernik skrytykowała prezydenta za brak informacji i przede wszystkim podjętych działań w tej sprawie. Do zarzutów odniósł się Radosław Witkowski, prezydent Radomia w Porannej Rozmowie Radia Rekord i Telewizji Dami. - W pierwszej kolejności trzeba - i już to robimy - ustalić do kogo należą te odpady. Nie możemy tak swobodnie sobie działać, bo to obciążałoby nasz budżet - wytłumaczył Witkowski. 

Członkowie partii zwrócili też uwagę na to, że miasto nie daje obecnie możliwości zgłoszenia nielegalnych wysypisk. - Jeszcze parę miesięcy temu, w marcu br., co można znaleźć w archiwach był formularz, przez który można było zgłosić nielegalne składowisko śmieci i wtedy miasto zajmie się tą sprawą - poinformował Dawid Nowak z Nowej Nadziei. 

Konfederacja ma nadzieję, że nielegalne składowisko odpadów - zarówno na ul. Ofiar Firleja jak i ul. Wielkopolskiej - zostanie szybko usunięte.