Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
piątek, 5 grudnia 2025 11:16
ReklamaElmas wędliny

Krwawa święta wojna. Bijatyka kibiców Korony Kielce i Radomiaka Radom! Są zatrzymani

Mecz pomiędzy Koroną Kielce a Radomiakiem Radom zakończył się wielkim kibicowskim skandalem. Pod jego koniec doszło do bijatyki z udziałem pseudokibiców obu drużyn!
Krwawa święta wojna. Bijatyka kibiców Korony Kielce i Radomiaka Radom! Są zatrzymani

Źródło: fot. Maciej Kwiatkowski

Święta wojna, bo taką nazwę od wielu lat noszą rywalizacje pomiędzy Koroną a Radomiakiem od zawsze powodowały u kibiców obu drużyn tzw. podwyższony stan gotowości. Fani wykonywali specjalne oprawy, a dopingiem nie szczędzili sobie tzw. razów.

 

Nie inaczej było na Suzuki Arenie, podczas sobotniego starcia. To toczyło się nie tylko na murawie (Korona pokonała Radomiaka 2:1, wyj. red), ale i na trybunach. Sędzia Szymon Marciniak po raz pierwszy przerwał grę na kilka minut w momencie, gdy race odpalili kielczanie. Wydobywający się z nich dym uniemożliwiał widoczność zawodnikom. Kolejną przerwę na arbitrze wymusili goście. I tym razem pirotechnika w wykonaniu kibiców Radomiaka, na chwilę zatrzymała grę. Nic zatem dziwnego, że Marciniak do regulaminowych 90 minut, doliczył aż dziesięć.

 

Do bijatyki, jak informuje Szymon Janczyk z Weszło.com, doszło po meczu, gdy pseudokibice Korony znaleźli się pod trybuną zajmowaną przez gości.

 

Ta trwała kilka minut, do momentu, gdy na wniosek organizatora meczu wprowadzona została na stadion Policja z Oddziałów Prewencji z Kielc i Radomia. W bijatyce udział wzięło kilkadziesiąt osób! Zatrzymano siedem osób, które w trybie przyspieszonym będą odpowiadać za popełnione czyny przed sądem. Dwie z nich to przedstawiciele Korony, a pozostałych pięciu - Radomiaka.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

ReklamaElmas wędliny
Reklama
ReklamaSalon Oświetleniowy Mirat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama