Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
piątek, 5 grudnia 2025 12:45
Reklama BAIKA czyste powietrze

Tomasz Siwak: Artykuł o kontroli CBA godzi w moją rzetelność i reputację

- Nie jest prawdą, że CBA zabezpieczało jakiekolwiek dokumenty w spółkach Enea i Enea Nowa Energia z okresu, kiedy byłem z nimi związany - pisze Tomasz Siwak w wydanym sprostowaniu do artykułu, który kilka dni temu pojawił się na łamach Wirtualnej Polski. Dodaje, że Centralne Biuro Antykorupcyjne zajmuje się kontrolą dokumentów związanych z jednym z kontrahentów Enei Nowa Energia.

Do naszej redakcji trafiło sprostowanie, adresowane do portalu Wirtualna Polska, w którym Tomasz Siwak odnosi się do opublikowanego niedawno artykułu w sprawie kontroli CBA w spółkach Enea i Enea Nowa Energia. 

- Nie jest prawdą podany w artykule fakt, iż w dniach poprzedzających publikację artykułu jacykolwiek agenci czy funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego weszli do siedziby spółek Enea oraz Enea Nowa Energia w Radomiu. Nie jest prawdą, że CBA zabezpieczało jakiekolwiek dokumenty w tych spółkach z okresu, kiedy byłem z nimi związany. Prawdą jest, że do spółki Enea Nowa Energia z siedzibą w Radomiu wpłynął list polecony z CBA, w trybie kontroli ustawowej, z prośbą o przekazanie dokumentów związanych z jednym z kontrahentów tej spółki - pisze Tomasz Siwak. -Przedstawione nieprawdziwe informacje bezpośrednio godzą w moją rzetelność i reputację zawodową, jak również zawierają z gruntu fałszywą próbę powiązania mojego nazwiska i mojej osoby z działaniami rzekomo niezgodnymi z prawem lub co najmniej wątpliwymi. Taki bowiem jest odbiór społeczny stwierdzenia, że do "spółek weszli agenci" i "zabezpieczają dokumenty", co jednoznacznie kojarzy się z działalnością co najmniej niezgodną z prawem - a w przedmiotowej sytuacji, w świetle bezspornych faktów, jest oczywistym kłamstwem - dodaje Siwak. 

Całe sprostowanie można przeczytać poniżej. 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

ReklamaElmas wędliny
Reklama
ReklamaSalon Oświetleniowy Mirat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama