Poniedziałek 16 stycznia był ostatnim dniem, podczas którego można było dokonywać transferów w Suzuki 1. Ligi. Trener Robert Witka jeszcze w sobotę po meczu jego podopiecznych z Enea Basketem Poznań podkreślał, że klub czyni starania, żeby jeszcze kogoś pozyskać. Ostatecznie, niemalże za przysłowiowe „za pięć dwunasta” HydroTruck pozyskał Kacpra Rojka. Jest to wychowanek klubu z Radomia, który gra na pozycji rzucającego obrońcy, jak i niskiego skrzydłowego. Przed powrotem do Radomia bronił barw AZS-u AGH Kraków, a jednym z jego atutów jest fakt, że posiada status młodzieżowca. Ponadto będzie alternatywą dla trenera Roberta Witki pod nieobecność wciąż kontuzjowanego Kaheema Ransoma.
We Wrocławiu w środowym meczu zabraknie także Daniela Walla, który wciąż uskarża się na kłopoty mięśniowe. Rywal HydroTrucku, a więc WKK w tabeli zajmuje odległe 13 miejsce (na 18 drużyn), ale nie zamierza odpuszczać walki o grę w play-offach, czyli najlepszej ósemce. Wrocławianie m.in., byli sprawcą największej niespodzianki ostatniej serii gier, kiedy to w Warszawie pokonali wicelidera, a więc zespół Dziki. Podopieczni Sebastiana Potocznego uzyskali 100 punktów, z czego aż 33 na swoim koncie zanotował Dominik Rutkowski. Tylko o cztery mniej oczka od wrocławianina zdobył Filip Zegzuła, który poprowadził HydroTruck do triumfu nad Enea Basketem Poznań.
Początek rywalizacji w środę o godz. 17:00.















Napisz komentarz
Komentarze