Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
piątek, 5 grudnia 2025 11:33
ReklamaElmas

Odwrócili losy rywalizacji. Broń Radom pokonała Pelikana Łowicz

Zawodnicy Broni Radom jeszcze do 73 minuty przegrywali z Pelikanem Łowicz 0:2. Od tego momentu bramki i to trzy uzyskali miejscowi, a golkipera rywali dwukrotnie z rzutu karnego pokonał Marcin Szymczak.
Odwrócili losy rywalizacji. Broń Radom pokonała Pelikana Łowicz

Źródło: fot. archiwum cozadzien.pl

Ostatni mecz Broni na obiekcie MOSiR-u dużo lepiej rozpoczął się dla gości. To zawodnicy z Łowicza, którzy w trzech ostatnich bezpośrednich pojedynkach z Bronią, nie stracili gola i dwukrotnie wygrywali - śmielej zaatakowali. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Błąd defensywy po stałym fragmencie gry wykorzystał Eryk Woliński i w 8. minucie zmusił do kapitulacji Jakuba Kosiorka. Kilka chwil później, ponownie zaspała defensywa miejscowych, ale tym razem Kosiorek wyszedł obronna ręką i wciąż było 1:0. Losy rywalizacji w 1. połowie odmieniła sytuacja z 26 minuty. Wówczas drugą żółtą kartkę i w konsekwencji czerwoną ujrzał Dawid Flaszka, osłabiając Pelikana. Co ciekawe pierwsze napomnienie jeden z najbardziej doświadczonych zawodników gości, jak i całej ligi, zobaczył od arbitra zaledwie 120 sekund wcześniej. Od tego momentu zaatakowała Broń, ale efektów w postaci goli nie było.

Po zmianie stron przez blisko kwadrans niewiele działo się na boisku. Radomianie zupełnie nie potrafili wykorzystać przewagi liczebnej i pojedynek miał dość wyrównany przebieg. W końcu w 58 minucie, zaledwie 19-letni Kapcer Falkowski wpadł w pole karne Broniarzy i było 2:0!

Kolejne fragmenty mijały, a obraz gry niewiele się zmienił, a przynajmniej nic nie wskazywało na to, że podopieczni Michała Pulkowskiego odwrócą losy meczu. Ku uciesze nielicznych kibiców zespołu z Plant, tak się jednak stało. Pogoń radomian zainicjował Kamil Odolak, który w 73 minucie w końcu wpakował futbolówkę do siatki! Cztery minuty później Marcin Szymczak uzyskał swojego szóstego gola w sezonie, ale tym razem uczynił to strzałem z rzutu karnego i pojedynek rozpoczynał się niejako, na nowo. Ostateczny cios Pelikan otrzymał na pięć minut przed końcowym gwizdkiem arbitra, który dostrzegł zagranie piłki ręką zawodnika z Łowicza, a że miało to miejsce w jego polu karnym, to po raz drugi wskazał na popularne wapno! Karnego i tym razem nie zmarnował Szymczak i Broń zdobyła trzy oczka.

Broń Radom – Pelikan Łowicz 3:2 (0:1)

Bramki: Szymczak 2 (obie z karnego), Odolak – Woliński, Falkowski.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

ReklamaElmas wędliny
Reklama
ReklamaSalon Oświetleniowy Mirat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama