Nie mogło być inaczej. Obie drużyny podzielone zostały na „Białych” i „Zielonych”. Na obiekcie MOSiR-u ze sztuczną nawierzchnią kibice Radomiaka ponownie mogli przyjrzeć się grze swoich ulubieńców z lat 1984 – 2010. Pomiędzy słupkami stawali: Tadeusz Łukiewicz, Edward Minda, czy Tomasz Borkowski. Zebrani fani obejrzeli wiele ciekawych akcji, a przede wszystkim osiem bramek. Piłkarze nie zapomnieli, jak się gra w piłkę a mecz, choć towarzyski, stał na wysokim poziomie.
Z boku przyglądali mu się m.in., Jerzy Figas, Józef Antoniak czy Zdzisław Radulski. Nie zabrakło również obecnych zawodników, w tym: Macieja Świdzikowskiego, Mateusza Radeckiego, Leandro Rossiego, Dominika Sokoła i Jana Szpaderskiego. Tym razem to oni dopingowali swoich starszych kolegów po fachu. Po emocjach piłkarskich wszyscy udali się na wielkanocną kolację
Radomiak (zieloni) - Radomiak (biali) 4:4
Bramki: Wielgus (2), Sokół, Rosłaniec - Gogacz (2), Rogala, Skórnicki.
Zieloni: Łukiewicz - Wątorski, Siara, Chmielewski, Barzyński, Wielgus, Lesisz, Strzemiński, Sokół, Rosłaniec oraz Borkowski.
Biali: Minda - Mrozek, Baćmaga, Sikorski, Bińkowski, Rogala, Gogacz, Rysiewski, Skórnicki, Makowiecki oraz Kacprzak, Borkowski.














Napisz komentarz
Komentarze