Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
poniedziałek, 22 grudnia 2025 10:54
Reklama

Osiem goli i remis w towarzyskim meczu pokoleń Radomiaka Radom

Remisem 4:4 zakończył się towarzyski mecz piłkarski, w którym po kilku latach na boisku spotkali się zawodnicy Radomiaka Radom.

Nie mogło być inaczej. Obie drużyny podzielone zostały na „Białych” i „Zielonych”. Na obiekcie MOSiR-u ze sztuczną nawierzchnią kibice Radomiaka ponownie mogli przyjrzeć się grze swoich ulubieńców z lat 1984 – 2010. Pomiędzy słupkami stawali: Tadeusz Łukiewicz, Edward Minda, czy Tomasz Borkowski. Zebrani fani obejrzeli wiele ciekawych akcji, a przede wszystkim osiem bramek. Piłkarze nie zapomnieli, jak się gra w piłkę a mecz, choć towarzyski, stał na wysokim poziomie.

Z boku przyglądali mu się m.in., Jerzy Figas, Józef Antoniak czy Zdzisław Radulski. Nie zabrakło również obecnych zawodników, w tym: Macieja Świdzikowskiego, Mateusza Radeckiego, Leandro Rossiego, Dominika Sokoła i Jana Szpaderskiego. Tym razem to oni dopingowali swoich starszych kolegów po fachu. Po emocjach piłkarskich wszyscy udali się na wielkanocną kolację

Radomiak (zieloni) - Radomiak (biali) 4:4

Bramki: Wielgus (2), Sokół, Rosłaniec - Gogacz (2), Rogala, Skórnicki.

Zieloni: Łukiewicz - Wątorski, Siara, Chmielewski, Barzyński, Wielgus, Lesisz, Strzemiński, Sokół, Rosłaniec oraz Borkowski.

Biali: Minda - Mrozek, Baćmaga, Sikorski, Bińkowski, Rogala, Gogacz, Rysiewski, Skórnicki, Makowiecki oraz Kacprzak, Borkowski.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama