Łukasz Kościelniak
Przypomnijmy: podczas sobotniej gali KSW 66 w Szczecinie, Mateusz Borek w czasie rozmowy telewizyjnej na platformie Viaplay z Martinem Lewandowskim, współwłaścicielem federacji poruszył temat organizacji marcowej gali. Zapytał czy prawdą są informacje, że wydarzenie ma odbyć się w Radomiu. Lewandowski dość tajemniczo odpowiedział na o to pytanie.
- W Radomiu sytuacja wymknęła się spod kontroli pewnym osobom, instytucjom. Chcielibyśmy zorganizować galę w tym mieście, bo mamy wielu kapitalnych zawodników z Radomia i okolic. Szkoda byłoby nie wykorzystać tej szansy. Apelujemy do pana prezydenta: KSW jest gotowe, w marcu możemy zorganizować galę, czekamy na sygnał i zielone światło. Jeśli nie Radom to może Warszawa, jesteśmy przygotowani i mamy inne alternatywy - wyjaśnił Lewandowski.
Do całej sytuacji odniósł się w poniedziałek Mateusz Tyczyński, wiceprezydent Radomia, który był gościem Łukasza Molendy w Porannej Rozmowie Radia Rekord. - Z KSW rozmawiamy od wielu miesięcy. Hala Radomskiego Centrum Sportu jest łakomym kąskiem dla tego typu organizacji. KSW zapraszamy do Radomia - czy to w marcu, czy to jesienią. Warto pamiętać, że w kwietniu mamy wielkie wydarzenie sportowe, mecz tenisowy Polska - Rumunia. To również biznes - miasto nic nie zarobi na tej imprezie, a wręcz musi wydać pieniądze na promocję miasta i obiektu. Musimy być pewni, że ten produkt będzie najwyższej jakości, dlatego też może warto poczekać do jesieni, żeby dostać galę na najwyższym poziomie - tłumaczy Tyczyński.
Łukasz Molenda dopytywał swojego gościa o kontekst słów "sytuacja wymknęła się spod kontroli pewnym osobom, instytucjom". Tyczyński nie odniósł się wprost do tej wypowiedzi. - Kuchni rozmów się nie zdradza, więc mnie osobiście dziwią trochę takie słowa wypowiedziane na antenie Viaplay. Platformy, która przycięła się podczas walki finałowej. To też pokazuje, żeby chwilę poczekać, żeby ten super produkt, którym jest KSW, okrzepł w nowej stacji i żeby wszystko było na najwyższym poziomie. Jesteśmy otwarci na rozmowy z KSW i z innymi federacjami sportów walki czy też innych dyscyplin - dodał wiceprezydent Radomia.
Przypomnijmy, że w federacji KSW występują obecnie m.in. Daniel Rutkowski, Patryk Kaczmarczyk, Albert Odzimkowski czy Cezary Kęsik. Niewykluczone, że jedną z gwiazd marcowej gali w Radomiu byłby właśnie Rutkowski.
Napisz komentarz
Komentarze