Do drastycznych scen doszło w domu w Rozniszewie pod Magnuszewem w powiecie kozienickim. W wyniku awantury 43-letni mężczyzna zaatakował nożem swoją żonę. W obronie matki stanął 15-latek, który z wielokrotnymi ranami trafił do szpitala.
- Napastnik zadał kobiecie 20 ciosów w głowę, szyję oraz tułów. Po zdarzeniu sprawca uciekł do pobliskiego lasu, szybko jednak został odnaleziony przez policję i przewieziony do szpitala z ranami kłuto-ciętymi brzucha - mówi Agnieszka Borkowska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Radomiu.
Wyniki sekcji zwłok wykazały liczne rany kłute, które spowodowały krwotok będący bezpośrednią przyczyną zgonu. Dziś (30.12) mężczyźnie mają zostać postawione zarzuty.
Prokuratura informuje, że do tej pory w rodzinie nie były prowadzone żadne interwencje, nie była ona też objęta procedurą niebieskiej karty.















