Jest to nastrojowy dramat obyczajowy w zaskakujący sposób wplatający w codzienność elementy baśni i horroru.
Film rozgrywa się na odizolowanej farmie, gdzie młode małżeństwo opiekuje się stadem owiec. Ich surowe, wypełnione pracą życie zmienia się gwałtownie, gdy pewnej nocy w zagrodzie przychodzi na świat niezwykła istota. María i Ingvar zabierają ją do domu, a ich decyzji o przejęciu opieki nad noworodkiem towarzyszy pełne gniewu i rozpaczy beczenie owczej matki. Rosnące napięcie potęguje pojawienie się w domu brata Ingvara: pogubionego muzyka, który ma zawsze puste kieszenie i przynosi ze sobą wyłącznie kłopoty.
Reżyser Valdimar Jóhannsson (absolwent sarajewskiej Film. Factory) niespiesznie odkrywa przed nami kolejne karty. Swoją opowieść osnuwa wokół granicy pomiędzy ludzkim i tym, co nie-ludzkie, stawiając pytania o nasze złożone relacje z naturą.
Seans odbędzie się w piątek, 29 października, godz.20.00.















Napisz komentarz
Komentarze