Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
piątek, 5 grudnia 2025 09:50
Reklama Fotowoltaika

W gminie Wierzbica będą kontrolować posesje. Chodzi o nielegalne podłączenia ścieków opadowych

Przez najbliższe tygodnie Zakład Wodociągów i Kanalizacji w Wierzbicy będzie prowadził kontrole posesji. Urzędnicy będą sprawdzać czy mieszkańcy prawidłowo odprowadzają ścieki do kanalizacji sanitarnej i kanalizacji deszczowej. Celem kontroli jest wyeliminowanie nielegalnego odprowadzania wód opadowych do urządzeń kanalizacji sanitarnej.
W gminie Wierzbica będą kontrolować posesje. Chodzi o nielegalne podłączenia ścieków opadowych

Źródło: / UG Wierzbica

Przy silnych deszczach, kanalizacja sanitarna nie nadąża z odbiorem dużych ilości ścieków, a te zalewają piwnice i podwórka mieszkańców. Ścieki komunalne docierają do oczyszczalni ścieków w Rzeczkowie Kolonii, a tam poddawane są skomplikowanym procesom biologicznym i chemicznym, aby już po oczyszczeniu można było je odprowadzić do Szabasówki. Woda opadowa, odprowadzona z rynny bezpośrednio do kanalizacji sanitarnej, "rozcieńcza" ścieki, a tym samym zaburza proces oczyszczania.

Sposobem na wykrycie takich nielegalnych podłączeń jest zadymianie przewodów kanalizacyjnych i obserwowanie czy z rynny lub kratki odwodnieniowej obok domu nie wydobywa się dym. Zadymianie odbywa się za pomocą dymotwórczego urządzenia przystosowanego do wprowadzania dymu do studzienek rewizyjnych. Wytwornica dymu produkuje białą mgłę z roztworu płynu z odpowiednimi atestami do stosowania w pomieszczeniach zamkniętych (takie samo urządzenie używa się np. do efektów specjalnych podczas koncertów lub przedstawień teatralnych). Wytwarzany dym jest bezwonny i nieszkodliwy dla ludzi i zwierząt.

W przypadku wykrycia nielegalnych przyłączeń, oprócz wysokiej kary pieniężnej, Zakład Wodociągów i Kanalizacji będzie wypowiadał tego typu odbiorcom umowę na odbiór ścieków oraz odłączał dostęp do kanalizacji sanitarnej. Zgodnie z art. 28 ust 4a ustawy z dnia 7 czerwca 2001 r. o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków, na mieszkańców niestosujących się do tych przepisów może zostać nałożona kara grzywny do 10 tys. zł. Po wyeliminowaniu nieprawidłowości, uregulowaniu kosztów ponownego przyłączenia do sieci, jak również ewentualnych kosztów sądowych, będzie możliwe ponowne zawarcie umowy na odbiór ścieków.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Anonim 13.10.2021 10:15
Tam to wszystko powinni skontrolować. Najbardziej Urząd Gminy i Ośrodek Zdrowia.

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
Mieszkaniec 12.10.2021 23:08
W Wierzbicy od 40 lat jest jeden duży syf więc troszkę wody opadowej nie zaszkodzi :)

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
Reklama