Okazja ku temu jest duża. Bruk – Bet to obecnie przedostatni zespół rozgrywek, który dopiero przed tygodniem wygrał swój pierwszy ligowy mecz. Stało się tak dzięki domowemu triumfowi nad Górnikiem Zabrze. Dwa gole dla popularnych „Słoników” zdobył wówczas radomianin Piotr Wlazło. Ponadto najlepszy strzelec zespołu występ okupił żółtą kartką, ale w Radomiu pauzował nie będzie.
Tymczasem „Zieloni” przed tym spotkaniem muszą przejść szybki i bardzo skrócony mikrocykl, bowiem w środę rozegrali zaległy mecz w Częstochowie. Tam radomianie zremisowali z faworyzowanym Rakowem, jeszcze raz potwierdzając, że dużo lepiej zespół spisuje się przeciwko teoretycznie silniejszym drużynom. Od początku sezonu beniaminek z Radomia mierzył się już z sześcioma czołowymi zespołami ligi i w żadnym z meczów nich nie przegrał. Za to jedyne porażki miały miejsce w wyjazdowych starciach w Płocku z Wisłą i Mielcu ze Stalą.
Z pewnością podbudowany dwubramkową zdobyczą w meczu z Rakowem – do gry z Bruk-Betem przystąpi Maurides. Brazylijczyk tym występem z pewnością przekonał do siebie trenera Banasika i teraz tak naprawdę tylko od niego zależy, jak długo będzie miał miejsce w pierwszym składzie.
W dwóch ostatnich domowych meczach radomian z Termalicą padły zaledwie dwa gole, po jednym na mecz. Najpierw niemalże równo dwa lata temu Zieloni pokonali niecieczan po golu Rafała Makowskiego, a 12 maja 2021 roku triumfowali goście, po bramce najlepszego strzelca ówczesnej Fortuna 1. Ligi Romana Gergela.
Pojedynek pomiędzy Radomiakiem, a Bruk-Betem rozpocznie się w sobotę o godz. 12:30, a sędzia meczu będzie Zbigniew Dobrynin z Łodzi. Relacje na żywo, na portalu Cozadzien.pl i w Radiu Rekord.















Napisz komentarz
Komentarze