Faworytem finałowego starcia bez wątpienia byli zawodnicy lidera IV ligi, a więc białobrzeskiej Pilicy. Kozieniczanie z kolei oddali rywalom inicjatywę, cofnęli się do defensywy i tak grając liczyli na kontrataki. Właśnie w takiej grze zespół Energii upatrywał wygrania i sprawienia niespodzianki.
Początek pokazał, że dużo lepiej na boisku MOSiR-u czują się podopieczni Tomasza Grzywny. Oni częściej posiadali futbolówkę, częściej także atakowali, ale bez efektów.
Szans na objęcie prowadzenia przez Pilicę próbował m.in. Bartosz Zawadzki, czy szybki Bartłomiej Niedziela, ale na posterunku pozostawał Maciej Wrzosek.
Tymczasem zawodnicy Energii w 28. minucie wyprowadzili kontratak, który na gola zamienił najlepszy strzelec zespołu Roman Skowroński. Więcej bramek w stojącej na przeciętnym poziomie pierwszej połowie już nie padło.
Po zmianie stron wciąż utrzymywała się nieznaczna przewaga Pilicy, ale niewiele z niej wynikało. Najpierw w 55. minucie swoich szans na doprowadzenie do remisu próbował Damian Winiarski, a dziesięć minut później dobrą szansę zmarnował Niedziela. Kolejne fragmenty meczu mijały, a Energia wciąż się dość dobrze broniła. Trener Pilicy zdecydował się w końcu na zmiany i na boisku pojawili się ofensywnie usposobieni: Damian Stanisławski i Michał Kucharczyk.
Ataki białobrzeżan w końcu przyniosły efekt. Na kwadrans przed końcem piłkarze lidera IV ligi wykonywali rzut rożny, po którym do piłki najszybciej dopadł Kamil Czarnecki i doprowadził do remisu. Więcej goli w regulaminowym czasie gry nie padło, co oznaczało rzuty karne. Te lepiej wykonywali faworyci z Białobrzegów i to Pilica zdobyła tegoroczne trofeum!
Pilica Białobrzegi – Energia Kozienice 1:1 (0:1) rzuty karne 4:2.
Bramki: Czarnecki (75.) - Skowroński (28.)
Pilica: Adamczyk – Niedziela (74. Skrzypek), Michalski, Karasek, Czarnecki, Winiarski (62. Stanisławski), Rawski (67. Kucharczyk), Klinicki, Walasek, Zawadzki, Kencel (85. Bykowski).
Energia: Wrzosek - Wasilewski, Wójcik, Książek, Kołodziejczyk (81. Puzianowski), Lament, Śliwiński, Grot, Piasek (70. Starzyk), Walisiewicz, Skowroński.
















Napisz komentarz
Komentarze