Radni mieli decydować o nadaniu nowych nazw kilku ulicom i rondom pod koniec września. Wtedy jednak ten punkt wypadł z obrad. Podczas właśnie trwającej sesji, radni podejmują decyzję czy dwie ulice i dwa ronda będą miały patronów. Dr Krystyna Zapałowa, Andrzej Wajda, Antoni Jacek Jerz i o. Hubert Czuma – spośród tych propozycji wybierają radni. Wiadomo już, że ul. Andrzeja Wajdy w Radomiu nie będzie. Stosunkiem głosów 15 do 11 odrzucono ten pomysł.
Imieniem Andrzeja Wajdy miał być nazwany fragment ul. od ronda Stanisława Mikołajczyka do Szklanej. Andrzej Wajda – to wybitny reżyser, który dzieciństwo spędził w Radomiu, tu uczył się rysunku, a jako dorosły przez całe lata wspierał radomskie Muzeum Sztuki Współczesnej i był pomysłodawcą utworzenia Mazowieckiego Centrum Sztuki Współczesnej „Elektrownia”. Z wnioskiem o jego upamiętnienie wystąpiło stowarzyszenie Radomianie dla Demokracji. Prezydent przychylił się do prośby, by odstąpić od wymogu upływu pięciu lat od śmierci osoby upamiętnianej, a komisja kultury pozytywnie zaopiniowała propozycję nazwy ulicy.
"Trwa Sesja Rady Miejskiej...Andrzej Wajda nie godny by zostać patronem odcinka trasy NS od ronda Mikołajczyka do ulicy Szklanej... Radni Prawo i Sprawiedliwość Radom odrzucili obywatelską inicjatywę, aby upamiętnić i uhonorować człowieka w uznaniu jego ogromnych zasług dla rozwoju naszego Miasta...ech...nie ma jak komentować..." - napisał na swoim profilu radna Marta Michalska-Wilk.
















Napisz komentarz
Komentarze