Podział województwa. Czy to polityczna ustawka? Komu zależy na podziale?

 W ostatnim czasie dyskusja o podziale województwa mazowieckiego nieco przycichła. Z pewnością przyćmiła ją m.in. obecna sytuacja epidemiologiczna i falowy wzrost zakażeń nie tylko na Mazowszu, ale i w całej Polsce. W środę, 14 października na antenie Radia Rekord i TV Dami prezydent Radomia Radosław Witkowski zapytany o lobbowanie na rzecz podziału województwa mazowieckiego przyznał wprost, że jego zdaniem, była to ustawka polityczna. - Uważam, że to była wielka mistyfikacja, ustawka między posłem Markiem Suskim a marszałkiem Adamem Struzikiem. Nie wiem po co panowie to wymyślili, widocznie było im to do czegoś potrzebne – przyznał prezydent Radosław Witkowski. - Ja mówiłem od początku, że nie ma nie ma takiego projektu ustawy, że będzie to jedna wielka ściema 2020 roku. Natomiast poseł Marek Suski ewidentnie atakował pana marszałka Struzika, ten się bronił przy udziale wszystkich instytucji. Myślę, że pan poseł Suski chciał tym wzmocnić marszałka Adma Struzika i to mu się udało. Proszę zobaczyć, czy w tej wymianie informacji padł jakikolwiek argument za tym, żeby wydzielić Warszawę z województwa mazowieckiego. Ja uważam, że nie. Natomiast marszałkowi udało się przedstawić szereg argumentów na to, że województwa nie należy dzielić. Z ust polityków PiS nie padł, żaden argument za tym, aby Warszawę wydzielić, i to jest już bardzo zastanawiające.

Prezydent przyznał również, że kilka tygodniu temu spotkał się z posłem Markiem Suskim i zaproponował wówczas pomoc przy pisaniu ustawy o podziale. - Zaproponowałem, że chętnie przejrzę ten projekt, który został przygotowany i wniosę swoje uwagi. Wówczas poseł Marek Suski stwierdził, że pracuje nad projektem ustawy – przyznał prezydent Witkowski.

List poparcia

Z kolei w ubiegłym tygodniu grupa mieszkańców Radomia skupiona wokół ruchu Wojewódzki Radom wystosowała list otwarty skierowany do parlamentarzystów i eurodeputowanych ziemi radomskiej wraz z deklaracją poparcia dla dla inicjatywy uzyskania przez Radom statusu miasta wojewódzkiego. „Wierzymy, że to sprawa niezwykle istotna dla naszego miasta, wymagająca współpracy ponad podziałami” - napisali społecznicy.

W liście skierowaniem do parlamentarzystów czytamy m.in. że „sprawa odzyskania przez Radom statusu miasta wojewódzkiego to nie tylko prestiż. Za nim stoją także realne pieniądze oraz miastotwórcze inwestycje. W obecnym województwie przewaga wielkościowa, kadrowa i instytucjonalna Warszawy jest tak duża, że samorządność reszty regionu jest fikcją. Posiadanie mniejszego województwa to realna szansa na realizację ważnych postulatów pozostałych miast regionu”.

Pod przygotowaną przez sympatyków ruchu Wojewódzki Radom deklaracją podpisał się póki co jeden poseł, co ciekawe –poseł Koalicji Obywatelskiej Konrad Frysztak. W odpowiedzi, którą przesłał do sympatyków ruchu czytamy: „Jako radomianie musimy walczyć o to, aby po przeprowadzeniu reformy i ogłoszeniu Radomia stolicą nowego województwa to właśnie tu zlokalizowano siedzibę Wojewody Mazowieckiego, Sejmiku i Zarządu wojewódzkiego mazowieckiego. Niezbędne stanie się również przeniesienie do Radomia wielu instytucji państwowych oraz spółek Skarbu Państwa, co będzie miało wpływ na budowę wizerunku i prestiż miasta, a także na stworzenie nowych miejsc pracy oraz umożliwi dodatkowe wpływy do budżetu miasta. Jako poseł z Radomia i ziemi radomskiej deklaruję poparcie ustawy, w której Radom będzie pełnoprawną stolicą nowego województwa mazowieckiego” - napisał poseł KO Konrad Frysztak.

 Sympatycy przyznają, że w dalszym ciągu czekają na deklaracje od pozostałych polityków. "Przyłączamy się do apelu o spełnienie składanej wielokrotnie obietnicy przywrócenia Radomiowi statusu miasta wojewódzkiego, której pierwszym krokiem powinno być złożenie projektu ustawy" - napisali na swoim profilu. 

 Przypomnijmy, że 5 października poseł KO Konrad Frysztak domagał się wyjaśnień odnośnie braku postępu prac na projektem ustawy dotyczącej podziału Mazowsza.