Podczas weekendu na ul. Zółkiewskiego w Radomiu ciężarowe volvo, podczas zmiany pasa ruchu, nie ustąpiło pierwszeństwa jadącemu w tym samym kierunku vw i doszło do kolizji. - Na miejsce pojechali policjanci z radomskiej drogówki i za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym ukarali 35-letniego kierowcę mandatem w wysokości 450 zł oraz 6 punktami karnymi - informuje Justyna Leszczyńska, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Radomiu.
Na tym jednak czynności policjantów się nie zakończyły. Funkcjonariusze z radomskiej drogówki specjalizujący się w transporcie drogowym podczas kontroli pojazdu ujawnili nieprawidłowości w zapisie tachografu. - Za wadliwy pomiar urządzenia odpowiadał zainstalowany na impulsatorze skrzyni biegów magnes, który zakłócał urządzenie rejestrujące czas pracy kierowcy. Dzięki temu mógł on nie zatrzymując się na odpoczynek, jechać przez wiele godzin. I w ten sposób okazało się, że podczas spowodowanej przez niego kolizji drogowej korzystał z przerwy w czasie jazdy - wyjaśnia Leszczyńska.
W związku ze stwierdzonymi naruszeniami na kierowcę nałożono mandat na kwotę 2 tys. zł. Natomiast wobec przewoźnika realizującego transport wszczęto postępowanie administracyjne zgodnie z przepisami ustawy o transporcie drogowym na sumę 12 tys. zł.














Napisz komentarz
Komentarze