Polacy z młodym przyjmującym Cerradu Czarnych Radom na 11. miejscu na świecie

W ostatnim spotkaniu turnieju, który odbywał się w Bahrajnie, Biało-Czerwoni pokonali reprezentację Kanady. Nie był to jednak łatwy bój dla naszej kadry i zakończył się dopiero po tie-breaku. 

Polakom nie udało się zakwalifikować do najlepszej ósemki zmagań i pozostała im walka o miejsca 9-16. Dwa zwycięstwa w drugiej rundzie pozwoliły na grę o miejsca 9-12. Niestety, w spotkaniu z Czechami musieli uznać wyższość rywali i zamiast o dziewiąte, pozostała im gra o jedenaste miejsce.

Już wcześniej Biało-Czerwoni mierzyli się z reprezentacją Kanady. W grupie D nasza kadra wygrała 3:1. Tym razem również była lepsza, ale zwycięstwo przyszło nieco trudniej. W pierwszej odsłonie podopieczni trenera Michała Bąkiewicza gładko przegrali do 15. Dwa kolejne sety padły już łupem Polaków (do 23 i 26). Kanada doprowadziła jednak do tie-breaka (25:23). W decydującej odsłonie górą byli nasi zawodnicy.

W barwach reprezentacji Polski wystąpił ponownie Bartosz Firszt, nowy przyjmujący Cerradu Czarnych Radom, który w tym pojedynku zdobył 15 "oczek" i był drugim z kolei najlepiej punktującym w naszej kadrze w tym spotkaniu.

Końcowa klasyfikacja mistrzostw świata do lat 21: 1. Iran, 2. Włochy, 3. Brazylia, 4. Rosja, 5. Argentyna, 6. Chiny, 7. Korea, 8. Bahrajn, 9. Czechy, 10. Kuba, 11. Polska, 12. Kanada, 13. Egipt, 13. Tunezja, 15. Maroko, 16. Portoryko.

Mecz o 11. miejsce: Kanada – Polska 2:3 (25:15, 23:25, 26:28, 25:23, 12:15)
Kanada: Ketrzynski 20, Tournier 16, Hofer 15, Mccarthy 12, Bere 10, Elser M. 1, Lui (libero) oraz Neaves 2, Guyn, Elser J.
Polska: Janikowski 14, Kapica 7, Poręba 6, Kosiba 1, Zawalski 1, Prokopczuk 1, Szymura (libero) oraz Grygiel 18, Firszt 15, Rajsner 8, Nowak.