Łukasiak wystartowała w wadze do 57 kg. Na początek doznała porażki.
- Odczuwam niedosyt, bo to była rywalka w zasięgu Marty – powiedział trener Startu Andrzej Falkiewicz. - Przyjęliśmy asekuracyjną taktykę. Obawiałem się kontuzji.
Łukasiak uległa Annie Walkowiak z Olimpii Poznań, która w Pile sięgnęła po srebrny medal. Potem radomianka cieszyła się już ze zwycięstw. W repesażach pokonała Jagodę Witkowską (Olimpia Poznań) i w starciu o brąz Kamilę Parzonkę (Gwardia Olsztyn). Przed rokiem Łukasiak również zdobyła trzecie miejsce młodzieżowych mistrzostw kraju, czyli do 23 lat.
- Marta cały czas jest w krajowej czołówce – podkreślił Falkiewicz.
Figarski walczył dłużej od Marty. Musiał stoczyć cztery pojedynki. W kategorii do 66 kg wystąpiło siedmiu zawodników i sędziowie podzielili ich na dwie grupy. Radomianin wygrał dwie potyczki, w jednej rywal okazał się nieznacznie lepszy. Zawodnik Startu zajął drugie miejsce w grupie, co zapewniło mu przynajmniej brązowy medal. Figarski chciał awansować do finału. Ale w półfinałowym pojedynku zmierzył się bardziej doświadczonym rywalem Szymonem Jasińskim z Galeonu Gdynia.
- To zawodnik, który już zdobywa miejsca na podium w turniejach seniorów. Piotrek wierzył w zwycięstwo, podjął walkę. Tym razem się nie powiodło, ale i tak można mówić o dużym sukcesie. Jasiński potem zdobył złoty medal.
W tym sezonie podopieczni trenera Falkiewicza wywalczyli już trzy medale. Podczas czempionatu juniorek brąz zdobyła Klaudia Wróblewska.
- Te trzy medale cieszą tym bardziej, że obchodzimy 60-lecie naszego klubu. Co prawda jubileusz wypadał w ubiegłym roku, ale postanowiliśmy przenieść obchody na ten sezon – dodał Falkiewicz.
Start prowadzi szkolenie w sekcji judo od 1974 roku. Obecnie ćwiczy ponad setka dzieci i młodzieży w różnych grupach wiekowych.
















Napisz komentarz
Komentarze