Radom z drugim największym lotniskiem na Mazowszu?

Rozmowy toczą się między PPL, który jest właścicielem lotniska na Okęciu, a gminą miasta Radomia. Jak powiedział wicemarszałek Adam Bielan w rozmowie z Krzysztofem Czabanem, decyzja w tej sprawie ma zapaść w pierwszej połowie 2019 roku. - Lotnisko Chopina jest przeładowane, na co wpływ ma również dynamiczny rozwój linii pasażerskich „LOT”, dlatego PPL musi szukać możliwości przerzucenia części pasażerów na inne lotnisko na Mazowszu – powiedział Bielan i podkreślił, że nie może to być Modlin. - PPL ma tam tylko dwadzieścia kilka procent udziałów. Tam jest również trudna sytuacja właścicielska. Poza tym Modlin, ze względu na trudną konstrukcję, którą zarządził pan marszałek Struzik, jest de facto lotniskiem jednego przewoźnika Ryanair. Żadna inna linia, ze względu na preferencyjne warunki, jakie Ryanair otrzymał na wiele lat, co jest jednocześnie niemożliwe do renegocjacji, nie chce z Modlina latać. Takie są smutne konsekwencje polityki właścicieli Modlina, a przede wszystkim decyzji sejmiku. I z tych powodów PPL szuka innego lotniska. Radom, choć nie jest to jeszcze przesądzone, jest bardzo poważnie brany pod uwagę – stwierdził Bielan, który także uczestniczy w rozmowach.

Jak mówi wicemarszałek, PPL potrzebuje na Mazowszu dwóch lotnisk. - Jedno powstanie za dziesięć lat, Centralny Port Komunikacyjny na 50 mln pasażerów i będzie się to wiązało z zamknięciem Okęcia; będzie to lotnisko dla tzw. regularnych linii lotniczych. Potrzebne jest jednak drugie duże lotnisko do obsługi lotów tanich linii lotniczych tzw. lowcost typu Rynair, Wizzair czy easyJet. Gdyby jego lokalizacja była w Radomiu, to myślę, że będzie to jedno z ważniejszych wydarzeń w historii Radomia, porównywalne z doprowadzeniem kolei żelaznej – stwierdził wicemarszałek.

Jak wyjaśnił Bielan, taka decyzja wiązałaby się z czasowym zamknięciem lotniska w Radomiu i wielomilionową inwestycją związaną z koniecznością przebudowy infrastruktury. - Po zakończeniu budowy S7 i kolejowej 8 i S12 Radom będzie jednym najlepiej skomunikowanych miejsc w kraju, co ma być ogromną zachętą dla zagranicznych inwestorów – stwierdził Bielan.

Do  czasu wykupienia pakietu większościowego lotniska w Radomiu przez PPL, miasto będzie musiało utrzymać Port Lotniczy Radom przez kilka miesięcy. - Mam nadzieję, że te rozmowy, które są prowadzone od dłuższego czasu, zakończą się pomyślnie w pierwszym kwartale przyszłego roku.