
Stereotypy nas otaczają, wręcz wypełniają nasze życie. Zawodowe również. Od kobiet i mężczyzn wymaga się czegoś innego. Kobiety winny odznaczać się dobrocią i ciepłem serca, empatią, opiekuńczością, łagodnością i uległością. Mężczyźni zaś łatwością w podejmowaniu decyzji, pewnością siebie, odpornością na ciosy, fizyczne jak i psychiczne, zaradnością i stanowczością. Ale odpowiedzmy sobie szczerze na pytanie: Ile wśród nas jest kobiet, których osobowość pasuje właśnie do tej drugiej wyliczanki? Nie dziwmy się więc, że kobiety łamią stereotypy i podejmują się pracy w ciężkich, męskich zawodach, spotykając się przez to z dezaprobatą społeczeństwa. Czy istnieją męskie i żeńskie predyspozycje do wykonywania poszczególnych zawodów? Naukowcy co prawda już dawno doszli do wniosku, że kobiety mają np. inny poziom agresji niż mężczyźni. Kobiety mają lepsze zdolności językowe, ale w przestrzeni to panowie orientują się lepiej. Ale to od indywidualnych predyspozycji każdego człowieka zależy jego sukces zawodowy.
Z badań przeprowadzonych przez Główny Urząd Statystyczny wynika, że do sfeminizowanych sektorów zawodowych należą: opieka zdrowotna i pomoc społeczna (80% pań), edukacja (76,5%), zakwaterowanie i gastronomia (64%) oraz działalność finansowa i ubezpieczenia (60,7%). Wiele jednak przykładów pokazuje, że kobiety z powodzeniem triumfują, wykonując tak zwane "męskie" zawody. Obecnie nie dziwi już kobieta za kółkiem autobusu miejskiego, taksówki czy koparki - w naszym mieście również. Ciężko jednak wyobrazić sobie kobietę grabarza, górnika czy kominiarza (pań wykonujących ten ostatni zawód jest w Polsce 11).
Mimo naszych sukcesów na polu "męskich" profesji my kobiety wciąż musimy walczyć ze stereotypami. A to, że jesteśmy kiepskimi kierowcami, że nie umiemy liczyć, że jesteśmy za miękkie, za łagodne. Z drugiej, że jesteśmy zbyt niezależne, opanowane, odpowiedzialne i rozsądne. Tak źle i tak niedobrze. Małymi krokami, ale wszystko się zmienia i idzie w dobrym kierunku. Marszałkiem Sejmu w końcu jest kobieta i mam nadzieję, że doczekam czasów, gdy zostanie Prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej.














