Od 2009 roku zarząd NOT-u planuje nowe inwestycje na terenie działki, gdzie w tej chwili znajduje się Dom Technika. Niestety, stan i estetyka budynku są dalekie od ideału. Siedziba NOT-u, która powstała w 1976 roku, wymaga kapitalnego i kosztownego remontu. Zamiast tego, władze NOT-u chcą zlikwidować stary i budynek i wzbogacić cały ten nowymi budowlami, w tym kilkupiętrowym wieżowcem.
- NOT dysponuje działką o powierzchni 7,200 metrów kwadratowych. W 2010 roku pojawiła się koncepcja, aby na tym terenie powstało Radomskie Centrum Kongresowe, które składałoby się z 15-piętrowego wieżowca, hotelu o standardzie europejskim lub nawet światowym oraz łączniku do obu budynków w postaci sal konferencyjnych. Autorem koncepcji całego kompleksu kongresowego jest znany radomski architekt Tadeusz Derlatka, który stworzył trzy wizualizacje całej inwestycji. Niedawno udało nam się podpisać list intencyjny jedną z firm, która chciałaby wziąć udział w całym projekcie. Porozumienie obowiązuje do końca czerwca i mamy nadzieję, że do tego czasu uda nam się ustalić więcej szczegółów odnośnie współpracy - powiedział prezes zarządu radomskiego NOT-u Waldemar Fabirkiewicz.
Jak udało nam nieoficjalnie dowiedzieć, firmą, która chce wybudować Centrum Kongresowe w Radomiu jest przedsiębiorstwo Multibud z Warszawy.
Czy tego typu kompleks jest potrzebny w naszym regionie? - Po wybudowaniu Galerii Słonecznej ta część miasta stała się nowym centrum usługowo - biznesowym. Dom Technika w tej chwili całkowicie nie pasuje do tej koncepcji. Mamy nadzieję, że Centrum Kongresowe będzie miejscem, gdzie swoje oddziały i filie otworzą największe firmy z całego świata. Nasz kompleks będzie mógł swobodnie konkurować z podobnymi ośrodkami w Warszawie. Cały czas modernizowane są linie komunikacyjne, już w tej w chwili krajową "siódemką" możemy dostać się do stolicy w przeciągu godziny. Powoli rusza modernizacja linii kolejowej nr 8. Planowany jest również port lotniczy. Oprócz tego funkcjonowanie takiego centrum w naszym mieście będzie o wiele tańsze niż w Warszawie. To wszystko sprawia, że ten projekt ma duże szanse na odniesienie sukcesu - dodał Waldemar Fabirkiewicz.
Głównym zadaniem inwestora strategicznego będzie pozyskanie źródeł finansowania. Koszt całego projektu to blisko 120 mln zł.
