Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
niedziela, 21 grudnia 2025 08:24
Reklama

Czy uczelnia ma prawo pobierać opłaty za egzamin?

Student jednej z radomskich szkół wyższych skarży się, że jego uczelnia pobiera opłaty za obronę dyplomu oraz sam egzamin.

Od 1 stycznia w życie weszła nowelizacja ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym. Mówi ona jasno, że uczelnie nie mogą pobierać opłat za rejestrację na kolejny semestr lub rok studiów, egzaminy, w tym egzamin poprawkowy, egzamin komisyjny, egzamin dyplomowy, wydanie dziennika praktyk zawodowych, złożenie i ocenę pracy dyplomowej oraz wydanie suplementu do dyplomu. W związku z powyższym uczelnie, które nie odstąpiły od pobierania ww. opłat, zawierają ze studentami umowy począwszy od roku akademickiego 2011/2012, uwzględniające postanowienie o pobieraniu ww. opłat nie dłużej niż do 31 grudnia 2011 r. Przepis powinien dotyczyć również studentów, z którymi podpisano umowy przed 1 października 2011 r.

Tymczasem zgłosił się do nas student Wyższej Szkoły Handlowej w Radomiu: - W czerwcu planowany jest egzamin dyplomowy. W związku z egzaminem uczelnia żąda dodatkowej opłaty (600 zł za egzamin i 60 zł za dyplom). Problem w tym, że z zgodnie z prawem ten egzamin jest bezpłatny. Wydanie dyplomu również.

Co na to kanclerz Wyższej Szkoły Handlowej w Radomiu Gerard Maj?

- W umowach jest zawarta informacja o płatnościach jakie podejmuje się student w momencie rozpoczęcia studiów na naszej uczelni – stwierdza i przedstawia treść ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym, Art. 29.: „Studenci przyjęci na studia przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy oraz w roku akademickim 2011/2012 studiują według programów opracowanych na podstawie dotychczasowych przepisów do końca okresu studiów przewidzianego w programie i planie studiów". Stoi tu także: "Wnoszący opłaty za kształcenie wnoszą opłaty na dotychczasowych zasadach do końca okresu studiów przewidzianego w programie i planie studiów”.

W umowie zawartej przez studentów z uczelnią w punkcie 9. zawarta jest informacja dotycząca wyżej wymienionej opłaty dodatkowej. Nasuwa się jednak pytanie, czym jest opłata za kształcenie, a czym opłaty dodatkowe.

Czy więc studenci, którzy w tym roku będą podchodzić do obrony prac licencjackich, czy też magisterskich muszą uiścić opłatę za obronę? Czy dotyczy to wyłącznie studentów, którzy rozpoczęli dopiero swoje studia? O rozstrzygnięcie sporu poprosiliśmy rzecznika prasowego Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego Bartosza Lobę. Jego odpowiedź nie jest jednak jednoznaczna:

- Naszą intencją było zagwarantowanie wszystkim studentom bezpłatnych dodatkowych usług edukacyjnych, takich jak egzamin, egzamin poprawkowy, komisyjny, dyplomowy czy rejestracja na kolejny rok i semestr studiów. W efekcie wprowadziliśmy w ustawie zapis, że od 1.01.2012 uczelnie nie powinny co do zasady pobierać opłat za usługi zawarte w tym katalogu. Szczegółowe zapisy w tym zakresie dotyczące studentów konkretnych lat i trybów studiów powinny być jednak zawarte w indywidualnych umowach student-uczelnia podpisanych przez obie strony. To umowy - lub w określonych przypadkach stosowane aneksy do umów uwzględniające nowe przepisy - są więc najwłaściwszą gwarancją dla bezpłatności konkretnych usług, ponieważ uczelnia nie może pobierać opłat za żadne usługi, które nie są wskazane w umowach. Umowy są po to, aby studenci nie byli zaskakiwani żadnym dodatkowymi opłatami, których w ich treści nie przewidziano.

Problem nie dotyczy wyłącznie radomskich studentów. Zdezorientowani żacy w całej Polsce buntują się, kierując oficjalne pisma do władz uczelnianych oraz samego ministerstwa. Parlament Studentów Rzeczypospolitej jasno określa, że pobieranie opłat jest wbrew prawu. Biernymi w tej sprawie nie pozostają również same uczelnie. Z opinii opracowanej przez dra Andrzeja Kiebałę (Katedra Prawa Administracyjnego, Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie) wynika, iż: „Uczelnie mogą pobierać opłaty za kształcenie, o którym mowa w art. 99a ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym, po 1 stycznia 2012 r., od studentów studiów pierwszego i drugiego stopnia oraz jednolitych studiów magisterskich, którzy zostali przyjęci na studia przed dniem wejścia w życie zmian do ustawy, tj. przed 1 października 2011 r., oraz w roku akademickim 2011/2012”.

Z informacji jakie udało nam się uzyskać coraz więcej uczelni wycofuje się z opłat za egzaminy, egzaminy poprawkowe, komisyjne, dyplomowe czy też rejestracji na kolejny rok i semestr studiów. W przypadku uczelni państwowych nie zauważono problemu. Wyjątkami są wyłącznie uczelnie prywatne. Do sprawy będziemy wracać zaraz po świętach.


Podziel się
Oceń

Reklama