Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
poniedziałek, 22 grudnia 2025 23:16
Reklama

Rządzisz miastem - nie płać mandatów!

Juwenalia to czas zabawy i beztroski dla wszystkich studentów. Jednak niektórzy z nich odbierają to zbyt dosłownie, co powoduje niemiłe sytuacje. Nadużycia alkoholu, bójki, zakłócanie porządku to jedne z najczęstszych przyczyn, które mogą sprawić, że po zakończonym świętowaniu będziemy musieli płacić za swoje zachowanie.


Od 23 do 27 maja studenci otrzymują od prezydenta klucze do miasta, dzięki czemu na czas 5 dni stają się symbolicznymi gospodarzami Radomia. By dobrze wykorzystać prawa wypływające z pełnienia tej funkcji, trzeba pamiętać także o obowiązkach jak i o karach w przypadku ich niedopilnowania.

- Zeszłoroczne juwenalia przebiegły spokojnie. Nie odnotowaliśmy poważniejszych zdarzeń- poinformował nas rzecznik Straży Miejskiej Piotr Stępień. 

Co robić, a czego nie, by i w tym roku władze miasta mogły powiedzieć tak o tegorocznej wiośnie studenckiej?

Choć w tych dniach to do żaków należy miasto, trzeba pamiętać o tym, że kary za załamanie prawa np. spożywanie alkoholu, nie zostaną odroczone. Tak więc pić można. Ale gdzie? Na terenie gdzie odbywać się będą koncerty i różnorodne imprezy, związane z wiosną studencką, studenci mogą bawić się do upadłego. A jak będzie to wyglądać podczas korowodu? Gdy studenci ruszą spod uczelni, by odebrać klucze do miasta, powinni odłożyć butelki, puszki i inne naczynia, w których mieści się spożywany alkohol.

- Ulice miasta są miejscem publicznym,  tak więc nie można pić w tym miejscu alkoholu. Za złamanie tego przepisu grozi mandat w wysokości 100 zł – mówi  Stępień.

Choć imprezy związane z wiosną studencką nie będą kończyć się o godzinie 22, trzeba pamiętać, że po wyjściu ze strefy „dozwolonej” (czyli terenu gdzie odbywają się juwenalia) zakłócanie ładu i porządku, wybryki chuligańskie czy też zakłócanie ciszy nocnej studentom i nie tylko grozi mandat w wysokości do 500 zł. Tak więc pamiętajmy - takie zachowania, jak niszczenie znaków, krzyk, czy też śpiewanie najnowszego hymnu Euro 2012 poza granicami juwenaliowego miasteczka, jest niedozwolone. Podobnie sytuacja wygląda w wypadku używania zwrotów wulgarnych. Za takie wybryki funkcjonariusze mogą ukarać mandatem w wysokości do 100 zł. 




Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama