Czarni Radom w wyjazdowym meczu IV rundy wstępnej PP
zwyciężyli z jednym z najlepszych zespołów II ligi - TKSem Nascon Tychy 3:2.

Siatkarze z Radomia przystąpili do tego meczu w rezerwowym składzie, bez dotychczasowych
podstawowych zawodników. W kadrze radomskiego zespołu na spotkanie z
drugoligowcem znalazło się zaledwie ośmiu siatkarzy.
Trener Czarnych Radom w dzisiejszym meczu zagrał jedną i tą samą szóstką. Z
ławki rezerwowych, w niektórych momentach wchodził Kamil Gutkowski.
W kolejnej rundzie przeciwnikiem podopiecznych Wojciecha Stępnia będzie
Ślepsk Suwałki, który w Rząśni pokonał bez straty seta tamtejszych Czarnych.
- Mimo problemów z halą w tym tygodniu potrafiliśmy wygrać ważny mecz na
wyjeździe. Nasi rywale zagrali na prawdę bardzo ciekawą siatkówkę i postawili
wysoko poprzeczkę. Mogliśmy wygrać to spotkanie 3:1, jednak w czwartym secie
cały czas goniliśmy wynik. W końcówce udało nam się ich doścignąć, jednak w
grze na przewagi lepsi okazali się gospodarze. W tie-breaku jednak wyszliśmy
obronną ręką i wracamy do Radomia z kolejnym zwycięstwem. Teraz przed nami
piątkowe spotkanie w lidze i nad nim skupiamy swoją uwagę - powiedział po meczu
Jakub Radomski (Czarni Radom)
TKS Nascon Tychy - RCS Czarni Radom 2:3 (25:23, 20:25, 22:25, 27:25, 11:15)
Czarni Radom: Gonciarz, Kałasz, Grzechnik, Kocik, Radomski, Pszenny
(libero) oraz Gutkowski.
źródło: inf. własna oraz czarni.radom.pl
Czarni Radom w kolejnej rundzie Pucharu Polski
- 21.11.2012 21:16
Reklama













