Mariusz Kamiński w rozmowie z Moniką Olejnik w programie ,,Kropka nad i” w tvn24 powiedział, że demonstracja jest ,,w sprawie zagrożenia pewnych niezwykle ważnych wartości, ważnych dla funkcjonowania społeczeństwa.

- Mamy dobrze zorganizowaną służbę porządkową, współpracujemy z władzami miasta, z policją. Także nie obawiam się żadnych incydentów, a jeżeli ktokolwiek usiłowałby do takowych doprowadzić, to szybko zostanie wyeliminowany przez organizatorów zgromadzenia z manifestacji - zapowiedział Kamiński.
Wiceszef PiS dowodził, że demonstracja zorganizowana jest ,,w sprawie zagrożenia pewnych niezwykle ważnych wartości dla funkcjonowania społeczeństwa". - Tak, jak 13 grudnia była zagrożona wolność i demokracja naszego kraju, i deptana tak w tej chwili, w zupełnie inny sposób, ponownie zagrożone są podstawowe wartości - stwierdził Kamiński.
Zdaniem Mariusza Kamińskiego ogromna część Polskiego narodu czuje się oszukanych, słowami Radosława Sikorskiego w Berlinie, który adresował do Niemiec jako najsilniejszego kraju w całej UE wezwanie o obronę strefy euro. To zdaniem byłego szefa CBA wyraźnie narusz suwerenność naszego kraju.
Źródło: TVN24













