- We wtorek 5 listopada od Warszawy w kierunku Radomia jechał volkswagen, który w miejscowości Wsola, zmieniając pas ruchu, doprowadził do zderzenia z jadącym w tym samym kierunku pojazdem marki Hyundai. Sprawca kolizji nie zatrzymał się, odjeżdżając z miejsca zdarzenia w kierunku Radomia. Poszkodowany w zdarzeniu szybko zadzwonił na policję i jadąc cały czas za volkswagenem, informował dyżurnego o swoim położeniu. Oficer dyżurny poinformował o tym patrol radomskiej drogówki, który na ulicy Żółkiewskiego zatrzymał pojazd. Auto prowadził 42 - letni mieszkaniec powiatu lipskiego, który wracał z kolegami z pracy. Jak się okazało, był kompletnie pijany. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości i badanie alkomatem wykazało ok. 2,5 promila alkoholu. Mężczyzna stracił już prawo jazdy, a teraz odpowie za prowadzenie pod wpływem alkoholu i spowodowanie kolizji - informuje Justyna Leszczyńska z Komendy Miejskiej Policji w Radomiu.
Pijany spowodował kolizję i uciekał
Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Radomiu zatrzymali kierowcę, który spowodował kolizję i uciekał z miejsca zdarzenia. Miał około 2,5 promila alkoholu w organizmie.
- 06.11.2013 11:30
Reklama













