Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
piątek, 5 grudnia 2025 21:06
Reklama Fotowoltaika

Zalew na Borkach będzie dopuszczony do kąpieli?

Mamy upały. Tymczasem najbliższe dopuszczone przez Sanepid kąpielisko znajduje się... w Iłży. Mieszkańcy Radomia jak co roku pytają, kiedy będzie można wejść do wody zalewu na Borkach. Sanepid jest w trakcie badań, Wodociągi Miejskie oczyszczają stawy kolmatacyjne przy rozlewisku. Czy to pomoże i kiedyś zalew będzie mógł służyć rekreacji przez cały sezon?


Na początku lipca radomski Sanepid wydał komunikat, że zalew na Borkach nie został dopuszczony do kąpieli. Mieszkańcy miasta z niecierpliwością czekają aż ta sytuacja ulegnie zmianie. Jak widać na załączonych zdjęciach (z 8 lipca), niektórzy i tak wchodzą do wody.

- Jesteśmy w trakcie kolejnych badań. W stawie są glony, istnieje ryzyko kwitnięcia sinic. W tej sytuacji nie mogliśmy dopuścić akwenu do kąpieli – poinformowała Beata Nowak, rzeczniczka radomskiego Sanepidu. - Komunikat wydaliśmy w trosce o zdrowie i bezpieczeństwo ludzi. Kąpiel w takiej wodzi grozi chorobami skóry, zatruciami pokarmowymi i innymi dolegliwościami.

Staw jest płytki i zamulony

Już kolejny rok z rzędu sytuacja jest podobna, kąpielisko na Borkach w sezonie letnim jest czasowo wyłączone z użytku.

- Zalew jest płytki i zamulony, a to sprzyja rozrostowi roślinności, dlatego Sanepid nie dopuszcza kąpieliska. Niestety nie mamy na to wpływu – tłumaczy Marek Kutkiewicz, kierownik Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji Borki Radom. - Pomimo wszystko ludzie się kąpią. Ratownicy upominają ich, aby wyszli z wody, ale poza wyznaczonymi kąpieliskami nie mają na to wpływu. Nigdy nie stwierdzono, że w wodzie jest jakaś bakteria, nie mamy również zażaleń od osób, które skorzystały z kąpieli, na jakieś przykre dolegliwości. Woda po prostu nie wygląda zachęcająco.

Zobacz galerię zdjęć

Marek Kutkiewicz wyjaśnia, że od jakiegoś czasu akwen na Borkach jest pod opieką Wodociągów Miejskich. Te mają oczyszczać stawy kolmatacyjne, znajdujące się przy zbiorniku od strony ulicy Suchej. Służą one temu, aby w naturalny sposób odfiltrować rozmaite zawiesiny napływające do zbiornika razem z rzeką Mleczną.

- Przez to, że są one zarośnięte i zamulone, nie spełniają swojej roli. Mam nadzieję, że ich oczyszczenie pomoże. Jeżeli nie, to będziemy zastanawiali się nad oczyszczeniem samego zalewu – mówi Marek Kutkiewicz.

Stawy oczyszczą bakteriami

Rzeczywiście, na zlecenie Wodociągów Miejskich firma zewnętrzna wkrótce rozpocznie oczyszczanie stawów kolmatacyjnych przy zalewie na Borkach.

- Ta firma za pomocą naturalnych, atestowanych środków oczyści te zbiorniki. Jest to metoda powolna, ale mało inwazyjna. Polega na dostarczeniu odpowiednich bakterii, które wspomogą rozkład zamulenia – powiedział Leszek Trzeciak, prezes Wodociągów Miejskich w Radomiu. - Sprawdziliśmy tę metodę w ubiegłym roku na małych zbiornikach wodnych w Radomiu i przyniosła  efekty. Firma, która wykonuje te prace z powodzeniem działa również na mazurskich jeziorach. Sam proces oczyszczania jest czasochłonny, efekty powinny być widoczne jesienią, ale nie będziemy ingerować w roślinność i życie zwierząt na tym obszarze.


Podziel się
Oceń

Reklama
ReklamaElmas wędliny
Reklama
ReklamaSalon Oświetleniowy Mirat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama