Sytuacja
jak z filmu – w trakcie wręczania Oscarów, organizatorzy postanowili nieco zmienić
utarty schemat i zamiast zwycięzcę w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny ogłosić na końcu gali… ogłosili go w
pierwszej połowie. W tym samym czasie, nieświadome niczego Agata Kulesza
i Agata Trzebuchowska wybierają się na spacer do łazienki. Jak się
dowiedziały o sukcesie? Czy ominęły je wielkie brawa i wiwaty?
Podobno o swojej własnej statuetce dowiedziały się na korytarzu Dolby
Theatre popijając wino w powrocie z toalety. Tak wspomina w wywiadzie
dla TVP Info swoje najszczęśliwsze chwile zaledwie 23-letnia
Trzebuchowska:
-Poszłyśmy na korytarz do toalety, a później napić się wina i w tym momencie okazało się, że przydzielano nagrody w naszej kategorii, więc zostałyśmy na korytarzu i krzyczałyśmy przed telewizorem.
-Poszłyśmy na korytarz do toalety, a później napić się wina i w tym momencie okazało się, że przydzielano nagrody w naszej kategorii, więc zostałyśmy na korytarzu i krzyczałyśmy przed telewizorem.














