
- W niedzielę 15, listopada przed godz. 23 młody mężczyzna zamówił taksówkę. Wsiadł do auta i zamówił kurs w konkretne miejsce, po drodze poprosił o zatrzymanie się przy sklepie. Mężczyzna wysiadł i kupił alkohol, a gdy wrócił stwierdził, że nie będzie płacił za kurs. Groził kierowcy i kopiąc uszkodził auto, po czym odszedł. O zajściu poinformowano dyżurnego radomskiej policji - informuje Justyna Leszczyńska KMP Radom.
Chwilę po zdarzeniu na miejscu pojawili się policjanci z wydziału wywiadowczego, którzy w okolicy zatrzymali 23-latka podejrzanego o te przestępstwa. Zatrzymali kompletnie pijanego radomianina, który miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie.
Osadzono go w policyjnych pomieszczeniach dla osób zatrzymanych, a po wytrzeźwieniu przedstawiono mu zarzuty. Odpowie teraz za uszkodzenie mienia i groźby karalne.














