
Organizatorem Radomskich Targów Pracy jest Powiatowy i Wojewódzki Urząd Pracy. Targi adresowane są do osób bezrobotnych, ale też chcących zmienić dotychczasową pracę. Choć bezrobocie z miesiąca na miesiąc systematycznie spada, to w powiecie radomskim stopa bezrobocia utrzymuje się nadal na wysokim poziomie, wynosi ono 25 proc.
Podczas targów wystawiło się kilkudziesięciu pracodawców. - Firmy poszukują operatorów obrabiarek CNC, ślusarzy, spawaczy, frezerów oraz konstruktorów i pracowników produkcyjnych. Z kolei budowlańcy mają wolne miejsca dla cieśli, malarzy i dekarzy. Problemem ze znalezieniem zatrudnienia nie będą mieć również handlowcy - mówi Dariusz Strzelec rzecznik Powiatowego Urzędu Pracy w Radomiu.
Na stoiskach zaprezentowali się pracodawcy z miasta i regionu. Jedni poszukiwali kierowców, inni cieśli czy przedstawicieli handlowych. Dodatkowo można było znaleźć informacje o kursach dla bezrobotnych. Uczestnicy targów mogli skorzystać ze wsparcia Powiatowego i Wojewódzkiego Urzędu Pracy, Zakładu Doskonalenia Zawodowego, Państwowej Inspekcji Pracy, Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i Ochotniczych Hufców Pracy.
XI Radomskie Targi Pracy




Podczas targów pracy zaprezentowało się ponad 40 pracodawców.- Od zawsze targi cieszyły się dużym zainteresowanie. To już 11 edycja, ale w tym roku mamy bardzo duże zainteresowanie zwłaszcza przedsiębiorców. Przerosło to nasze oczekiwania. Niestety nie mogliśmy przyjąć wszystkich ze względu na powierzchnię, którą tutaj mamy do dyspozycji – tłumaczył Józef Bakuła, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy.
Targi pracy co roku odwiedza setka osób z całego regionu. - Są ciekawe oferty, można by było podjąć masę pracy. Uważam, że na pewno młodzi mają szanse coś znaleźć. – mówi jeden z odwiedzających. - Jest wiele ofert każdy coś znajdzie dla siebie – dodaje inny.













