Michał Nowak
Do ekipy HydroTrucku wrócił Maksym Miroszniczenko, który poprzedni mecz oglądał z ławki ze względu na uraz biodra. Radomianie pojechali na niezwykle trudny teren - do Legionowa, gdzie zmierzyli się z liderem tabeli grupy B, tamtejszym RJ House Legionem. Rywale do tej pory nie zaznali jeszcze goryczy porażki i tak też pozostało po meczu 12. kolejki. Już w pierwszej kwarcie gospodarze wypracowali sobie dość wysoką przewagę - 20:9 - a do przerwy jeszcze ją powiększyli prowadząc 43:26. Zryw radomian w trzeciej kwarcie nie wystarczył. Co prawda tę część gry podopieczni Piotra Kardasia wygrali 21:14, ale było to za mało, aby podjąć walkę z wyżej notowanym rywalem. Miejscowi w czwartej ćwiartce potwierdzili swoją wyższość wygrywając tę część spotkania 22:12, a cały mecz 79:59.
Dla radomian była to druga porażka w sezonie 2025/26 drugiej ligi.
RJ House Legion Legionowo - HydroTruck Radom 79:59 (20:9, 23:17, 14:21, 22:12)
Legion: Dutkiewicz 19, Piliszczuk 13, Linowski 13, Motel 12, Wojtyński 6, Nieporęcki 6, Cechniak 5, Rudko 3, Fiejkowski 2, Orłowski, Juraszewski, Pełka.
HydroTruck: Rojek 16, Wydra 13, Miroszniczenko 7, Wall 6, KRęgiel 6, Ziółko 5, Indyka 2, Łagowski 2, Wiśniewski 2, Janas, Zaręba.
Napisz komentarz
Komentarze