Piotr Stańczak
Ponad pięciogodzinna rywalizacja zgromadziła 42 uczestników, głównie radomian, ale też okolicznych regionów, między innymi powiatu grójeckiego czy województwa świętokrzyskiego.
Radomianie w ogólnopolskiej klasyfikacji
Podobne turnieje odbywały się równolegle w innych częściach Polski. Po zakończeniu wszystkich zmagań i podsumowaniu wyników powstanie ogólnokrajowa klasyfikacja, w której znajdzie się około 700-800 par, czyli około półtora tysiąca brydżystów.
- Dzięki temu możemy nie tylko porównywać swoje wyniki, ale również uczestników innych turniejów w Polsce - mówi Piotr Kucharski, prezes Radomskiego Okręgowego Związku Brydża Sportowego, jeden z organizatorów wtorkowej imprezy w Radomiu i dodaje: - Gramy piętnaście rund po dwa rozdania w każdej. Zmierzą się ze sobą praktycznie wszystkie turniejowe pary. Wyniki zawodów będą bardzo miarodajne.
Zapraszają także amatorów brydża
Radomscy brydżyści spotykają się w poniedziałki w patio Kamienicy Deskurów, w czwartki organizujemy tutaj turnieje dla amatorów. - Możemy liczyć na pomoc Centrum Organizacji Pozarządowych. Zapraszam wszystkich, którzy jeszcze nie posmakowali rywalizacji w brydżu sportowym. Temu służą takie zawody, aby poznać, na czym polega ta gra.
W stawce uczestników niepodległościowego turnieju przeważali mężczyźni, ale do rywalizacji przy stolikach zasiadło też kilka pań. Jedną z nich była radomianka Elżbieta Gregorczyk. Na nasze pytanie, skąd jej zainteresowanie brydżem sportowym przyznała. - Może dlatego, że w szkole dobrze radziłam sobie z matematyką. Koledzy namówili mnie do gry, dla seniorów to jest wskazana, aby "odpychać od siebie Alzheimera", trenować umysł - przyznała z uśmiechem, dodając, że Radom ma potencjał brydżowy, stąd pochodzi wielu mistrzów. - Jako miasto mamy w tej grze bardzo znaczące tradycje. To jest odskocznia od domowych zajęć. Kiedy człowiek jest już emerytem, stara się jak najczęściej przebywać w towarzystwie. Spotkania w klubie brydżowym dają taką możliwość - podsumowała Elżbieta Gregorczyk.
Organizacja imprezy "O Podkowę Kasztanki" była możliwa dzięki wsparciu z Budżetu Obywatelskiego Radomia. Partnerem wydarzenia był Samorząd Województwa Mazowieckiego.
Wyniki turnieju (cztery najlepsze pary):
1. Andrzej Iwański/Waldemar Pełka (obaj Geobejur Radom),
2. ex equo: Czesław Popiel/Stanisław Dabrowski (obaj Singleton Radom) oraz Andrzej Sołtysiak/Paweł Swynynka (Asy InterRisk ROZBS Radom),
4. Piotr Sławiński (Hotel Senator Starachowice)/Piotr Kucharski (Foto-Sowa Puławy).
Poniżej galeria zdjęć z zawodów w Kamienicy Deskurów.
Napisz komentarz
Komentarze