Zacznij od zrozumienia – po co Ci medytacja?
Najpierw zastanów się, po co Ci medytacja – jej efektem z reguły jest albo poprawa wglądu w siebie, albo uspokojenie skołatanych nerwów, albo dbanie o dobrostan psychiczny i poprawa umiejętności skupienia. Możesz, rzecz jasna, uprawiać ją po to, by osiągnąć wszystkie te cele.
Jak to działa? Proces uważności wpływa na większe zrozumienie siebie, co przekłada się na redukcję kortyzolu, czyli hormonu stresu. Jest się spokojniejszym, wyciszonym, zdolnym do zmapowania, które obszary życia wymagają większego zaopiekowania.
Dla niektórych oczywistym wsparciem jest także klinika konopna, wiele osób uważa bowiem, że naturalna suplementacja pomaga w osiągnięciu lepszych efektów medytacyjnych.
Stwórz swój rytuał – od trzech minut do codziennej rutyny
Medytacji trzeba się nauczyć, ale nie jest to wcale proces skomplikowany. Najpierw zacznij od 2-3 minut dziennie, podczas których spędzisz chwilę w odosobnionym, spokojnym miejscu bez rozpraszaczy. W medytacji nie chodzi o to, by nie myśleć o niczym, a raczej dać myślom swobodnie płynąć – przyglądać się im, spokojnie analizować, nie wypierać i nie starać się ich pozbyć.
Te kilka minut dziennie sprawi, że po czasie poczujesz potrzebę nieco dłuższego zagłębiania się we własne uczucia. Ważne jest to, by starać się medytować codziennie, bez wyjątku, dzięki czemu stanie się to Twoim rytuałem. Gdy dojdziesz do dłuższych sesji, zobaczysz, jak duże efekty dają takie momenty wyciszenia.
W osiągnięciu niezmąconego relaksu może Ci pomóc naturalna suplementacja, w tym celu przyda się recepta na marihuanę medyczną, którą wystawi Ci lekarz, jeżeli uzna, że są ku temu wskazania – wiele osób testuje tę metodę i uważa ją za bardzo skuteczną.
Połącz uważność z troską o siebie
Medytacja to tylko jeden z filarów dobrostanu psychicznego, bo obok niej stoją także relacje z innymi, higiena snu, ruch i odżywianie. Kiedy połączysz wszystkie te aspekty, zobaczysz naprawdę ogromną różnicę – Twoja codzienność stanie się kompletnie inna.
Będziesz dużo lepiej radzić sobie w stresowych sytuacjach i nauczysz się realnie odpoczywać, co jest problemem wielu osób – nie umieją wyjść z pracy po pracy, analizują problemy, nie mogą opędzić się od natarczywych myśli przed snem. Ze wszystkim tym poradzisz sobie dzięki nauce medytacji, a gdy wesprzesz się pozostałymi filarami dobrostanu, efekty przyjdą naprawdę ekspresowo.
Najważniejsza jest świadomość, że wszystko należy dopasować do własnych potrzeb – może się okazać, że trzyminutowe, codzienne sesje medytacji są dla Ciebie wystarczające. Zawsze możesz skonsultować się z przewodnikiem duchowym bądź lekarzem, jeśli pojawią się jakiekolwiek wątpliwości. Powodzenia – nad stresem naprawdę można panować!















Napisz komentarz
Komentarze