To niemal pewne. Radom może powiększyć się o tereny inwestycyjne i rekreacyjne

Chodzi o tereny znajdujące się w północno-wschodniej części miasta (gminy Jedlnia-Letnisko i Jastrzębia) oraz południowo-zachodniej (Kowala). 

- Teraz czekamy na ostateczną decyzję. Jeśli będzie pozytywna, zostanie otwarta droga do utworzenia dwóch stref gospodarczych: w Rajcu Szlacheckim oraz Trablicach i Kosowie – napisał w mediach społecznościowych Radosław Witkowski, prezydent Radomia.

Oprócz tego, do Radomia ma być włączony teren w dolinie Pacynki, gdzie w przyszłości mógłby powstać zbiornik wodny.

Do pozytywnej oceny negatywnie odniósł się w swoich mediach społecznościowych Wiesław Pachniewski, wójt gminy Kowala. 

- Okazuje się, że nic nie znaczy głos nas mieszkańców, tylko najważniejszym argumentem jest pokaz cynizmu, siły i arogancji - czytamy na profilu facebookowym Wiesława Pachniewskiego. 

Przypomnijmy, że procedura przyłączenia terenów była wieloetapowa. Najpierw zgodę musiała wyrazić rada miejska, następnie odbyły się konsultacje społeczne, projekt trafił do rekomendacji wojewody, a następnie ministra spraw wewnętrznych i administracji, by w końcu trafić na posiedzenie Rady Ministrów.