Mężczyzna został zatrzymany w niedzielę, 9 marca rano. Policjanci prowadzili kontrolę trzeźwości kierowców, którzy jechali do Lipska na giełdę zoologiczną.
- Podczas działań zatrzymali kierującego volkswagenem, u którego badanie alkomatem wykazało blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. 36-letni mężczyzna tłumaczył się tym, że alkohol spożywał wczoraj, a dzisiaj przyjechał tylko na chwilę, bo chciał zakupić kurę - relacjonuje asp. Monika Karasińska z lipskiej policji.
Mężczyzna stracił prawo jazdy. Za swój czyn odpowie przed sądem. Grozi mu do trzech lat więzienia.
Napisz komentarz
Komentarze