W czwartek, 30 stycznia po godz. 11 do Komendy Powiatowej Policji w Rawie Mazowieckiej zadzwonił 39-letni mężczyzna, który poinformował, że jest poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności. Jak tłumaczył, w związku z wizytami policjantów w jego miejscu zameldowania, zadzwoniła do niego mama i kazała mu się zgłosić na komendę. Ten nie chcąc denerwować swojej rodzicielki powiedział, gdzie przebywa i poprosił o przyjazd patrolu oraz przewiezienie do zakładu karnego.
- Funkcjonariusze z niedowierzaniem pojechali na teren gminy Sadkowice we wskazane przez zgłaszającego miejsce aby to sprawdzić i zastali tam 38-latka. Policjanci zweryfikowali dane mężczyzny w policyjnych systemach i potwierdziło się, że jest on poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Warszawie. Mężczyzna ma zaległą karę miesiąca pozbawienia wolności za niestosowanie się do obowiązku alimentacyjnego - mówi asp. Agata Krawczyk, rzecznik prasowa Komendy Powiatowej Policji w Rawie Mazowieckiej.
Policjanci zatrzymali 39-latka, po czym został przewieziony do aresztu śledczego, gdzie odbędzie zasądzoną karę.
















Napisz komentarz
Komentarze