Zgłoszenie o zaginięciu wpłynęło w piątek, 3 stycznia po godz. 22. Kobieta wyszła z domu i nie nawiązała kontaktu z rodziną.
Policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania. Rysopis 32-latki został przekazany do wszystkich patroli.
- W trakcie przeszukiwania lasu, I zastępca komendanta powiatowego policji w Lipsku podinsp. Konrad Rusin, który nadzorował poszukiwania, zauważył między drzewami leżącą w krzakach, na ziemi kobietę. Kobieta była silnie wyziębiona, a kontakt z nią był utrudniony - relacjonuje asp. Monika Karasińska z lipskiej policji.
Na miejsce zostało wezwane pogotowie. Kobieta trafiła pod opiekę lekarzy.















Napisz komentarz
Komentarze