Chodzi o tę wypowiedź Roberta Prygla z wtorkowej Porannej Rozmowy: - Próbuje jedna pani, pani prawnik zaistnieć w przestrzeni medialnej atakując tylko mnie, a okazuje się, że prowadzi usługi dla spółek miasta. Dla mnie to taka kandydatka farbowana, która chyba wyszła po to, aby mnie trochę osłabić.
Według naszych informacji, wypowiedź dotyczyła Agaty Pater, kandydatki na prezydenta z Komitetu Wyborczego Widzialny Radom. Mimo tego, dotknięta tą wypowiedzią poczuła się inna kandydatka na prezydenta naszego miasta, Marta Ratuszyńska. W środę, 3 kwietnia poinformowała na konferencji prasowej, że złożyła pozew w trybie wyborczym. Domaga się sprostowania tej wypowiedzi od Roberta Prygla. - To poszło w eter i ja nie wiem, co zrozumieli wyborcy. Ta druga kandydatka nie jest osobą tak rozpoznawalną jak ja. Swoją kampanię prowadzę już długo i uważam, że w związku z tym, że ja również mam powiązania i jestem osobą wykonującą zawód prawniczy, mam wrażenie, że słuchacze mogli odnieść wrażenie, że chodzi właśnie o mnie. Dlatego chcę, żeby to zostało jasno sprostowane, że nie chodzi o panią Martę Ratuszyńską - stwierdziła Ratuszyńska.
To nie koniec tej sprawy, bowiem dokładnie taki sam pozew ma złożyć w najbliższych godzinach Agata Pater.
















Napisz komentarz
Komentarze