Siatkarskie "być albo nie być". W poniedziałek Czarni zagrają z beniaminkiem z Częstochowy

Najbliższe cztery tygodnie będą kluczowe dla zespołu Enei Czarnych Radom. W tym czasie „Wojskowi” rozegrają sześć ostatnich spotkań fazy zasadniczej PlusLigi w sezonie 2023/24. Jak do tej pory radomianie zgromadzili na swoim koncie 12 punktów i zamykają ligowe zestawienie. Do bezpiecznej lokaty nasza drużyna traci sześć „oczek”. Jednak w końcówce radomianie rozegrają szereg spotkań z innymi zespołami z dołu tabeli i teoretycznie mają jeszcze szansę na pozostanie w siatkarskiej elicie. Warunek jest jeden. Muszą zacząć wygrywać.

Okazją ku temu będzie poniedziałkowe spotkanie z Hemarpolem Częstochowa. To właśnie w pojedynku z tym zespołem radomianie odnieśli pierwsze zwycięstwo w tym sezonie triumfując pod Jasną Górą 3:2. Teraz muszą wygrać we własnej hali, aby przedłużyć swoje szansę na grę w PlusLidze.

Częstochowianie w ostatnich tygodniach zdobyli pięć punktów pokonując Resovię Rzeszów i GKS Katowice. Te triumfy pozwoliły im na zbudowanie bezpiecznej, bo aż 11-punktowej, przewagi nad strefą spadkową. Dlatego siatkarze spod Jasnej Góry do meczu w Radomiu podejdą bez większej presji.

Spotkanie pomiędzy Eneą Czarnymi Radom z Hemarpolem Częstochowa zostanie rozegrane w poniedziałek o godz. 17.30 w hali Radomskiego Centrum Sportu przy ul. Struga 63.