Łukasz Kościelniak
Spotkania będą odbywać się raz w miesiącu. Pierwsze z nich zgromadziło kilkadziesiąt osób. - Będziemy dyskutowali głównie o książkach niewznawianych od lat albo połączonych swoją historią przez narrację albo autorów z Radomiem. Mogą to być też pozycje, które były wydawane wiele lat temu, ale zdaniem bibliotekarzy, moderatorki tego klubu czy jego uczestników, warto do nich wrócić i przeczytać je z nowej perspektywy, pod innym kątem - mówi Przemysław Czaja, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Radomiu.
Bohaterami pierwszego spotkania byli Marcin Kępa i Ziemowit Szczerek, autorzy zbioru opowiadań "Paczka radomskich". Książka została wydana w 2010 r. - Książka jest o tyle ważna, że była jednym z pierwszych portretów literackich Radomia. Przypomnę, że powstała w 2010 roku. Jest to opowieść o Radomiu naszych młodych lat, bo Ziemowit pisze głównie o latach 90-tych, gdy uczyliśmy się w liceach, o okresie transformacji naszego miasta. Jest tam wiele takich "brudów", przedstawiamy jak nasze miasto wyglądało, jak się zmieniało na przestrzeni lat - tłumaczy Marcin Kępa, współautor zbioru opowiadań "Paczka radomskich".
„Paczka radomskich” była również wyjątkowa dla Ziemowita Szczerka. Jak ocenia ją po latach? - Przede wszystkim była moim debiutem literackim i próbą zmierzenia się z miejscem, w którym się urodziłem i wychowywałem - wyjaśnia Ziemowit Szczerek, współautor zbioru opowiadań "Paczka radomskich".
Autorzy poruszają w swojej książce tematy nie tylko lat 90-tych, ale równieź m.in. XX-lecia międzywojennego. W opowiadaniach możemy znaleźć m.in. fikcyjne historie Witolda Gombrowicza w Radomiu, jak również historię pewnego seansu spirytystycznego.
Napisz komentarz
Komentarze