Obie drużyny spotkały się ze sobą 1 sierpnia 2022 roku i wówczas w Łęcznej w pojedynku towarzyskim Górnik, aż 10:0 pokonał HydroTruck. Po rozegraniu ośmiu spotkań podopieczne Roberta Makarewicza miały na koncie 19 punktów i zajmowały czołowe miejsce w tabeli, zaś radomianki uzbierały w tym czasie trzy oczka, po triumfie nad Pogonią Szczecin.
Radomianki po cichu liczyły, że być może uda im się sprawić niespodziankę, podobną do tej jaka stała się udziałem APLG Gdańsk, który zremisował w Łęcznej! Punkt zdobyty na ciężkim terenie, to póki co jedyne oczko tej drużyny w lidze! W przypadku meczu Górnika z radomiankami taryfy ulgowej jednak nie było. Zespół prowadzony przez Wojciecha Pawłowskiego bezbramkowy remis utrzymywał zaledwie do 9. minuty. Właśnie wtedy nieudaną pułapkę ofsajdową założyły przyjezdne a przed Oliwia Macałą znalazły się dwie zawodniczki Górnika. Ostatecznie Emilia Szymczak podała futbolówkę do Klaudii Miłek, a ta trafiła nią do pustej bramki! Od tego momentu radomianki zupełnie się pogubiły a zaledwie 12 minut później łęcznianki prowadziły aż 4:0! Wynik 1. połowy tuż przed przerwą ustaliła Klaudia Fabova. Ta sama zawodniczka w 51 minucie podwyższyła na 6:0, zaś chwilę później precyzyjnym strzałem z rzutu wolnego popisała się Dominika Dereń i Macała po raz siódmy wyciągała piłkę z siatki.
Przyjezdne zdołały odpowiedzieć tylko jednym golem, którego autorką została Aleksandra Bieryło. Za to wynik jednostronnego pojedynku w 71 minucie ustaliła Miłek, popisując się jednocześnie hat trikiem.
Górnik Łęczna – HydroTruck Radom 8:1 (5:0)
Bramki: Miłek 3, Fabova 2, Bużan, Rapacka, Dereń – Bieryło.
Napisz komentarz
Komentarze