Do zdarzenia doszło po godz. 1 w nocy z 30/31 lipca. Oko miejskiego monitoringu ujęło młodego mężczyznę, który niszczył wiatę przystankową przy ul. Rapackiego. Na miejsce zadysponowano funkcjonariuszy. Na ich widok sprawca próbował uciekać, ale bez rezultatu.
- Od mężczyzny wyczuwalna była wyraźna woń alkoholu. W trakcie czynności służbowych młody człowiek przyznał się do wybicia szyb w przystanku, lecz nie umiał wytłumaczyć dlaczego to zrobił - czytamy w komunikacie straży miejskiej.
Mężczyznę przekazano na funkcjonariuszom policji.














Napisz komentarz
Komentarze