Zanim zawodnicy ostatniego obecnie w tabeli Energa Basket Ligi HydroTrucku Radom przystąpią do wyjazdowej rywalizacji ze Śląskiem, to będą już nali wynik meczu GTK Gliwice z Grupa Sierleccy Słupsk. Ten pojedynek bezpośredniego rywala z Gliwic w walce o utrzymanie odbędzie się w piątek. Rewelacyjny beniaminek ze Słupska nie będzie mógł pozwolić sobie na stratę punktów, bo wciąż ma szanse na zajęcie pierwszej lokaty przed play-offami. W przypadku ewentualnej wygranej gliwiczan, radomianie będą mieli niewielkie szanse, by jeszcze ich „wyprzedzić”.
W sobotę HydroTruck także nie będzie faworytem, bo Śląsk wciąż jest w grze o piąta lokatę przed najważniejszymi pojedynkami w sezonie. Fakt jest jednak taki, że do końca nie wiadomo w jakim składzie wystąpią wrocławianie, a wszystko przez urazy i kontuzje. Właśnie teraz najbardziej odczuwalna jest gra wrocławian na tzw. dwóch frontach, czyli w europejskich pucharach, jak i Polskiej Lidze Koszykówki.
Bez wątpienia najciekawiej zapowiada się w tym pojedynku rywalizacja strzelców, a więc Mike Davisa z zespołu gości z Kodim Justicem. Mecz pomiędzy Śląskiem a HydroTruckiem rozpocznie się w sobotę o godz. 17:30.














Napisz komentarz
Komentarze